Drzewa Dom o Zielonych Progach

Proposed correction
Grzegorz Pietrzak
Grzegorz Pietrzak
3 years ago
Comment: do metryki: sł. Małgorzata Michalska, muz. Wojciech Szymański, płyta "Jam", rok 2007
Instrument: Lyrics
Difficulty: Novice
Tuning: E A D G B E
Capo: Second
The Tonal Key: Am
Drzewa swe liście zrzucały na zimę I wielkim straszyły nas cieniem Lecz nikną wspomnienia Odchodzą gdzieś w ciemność I płyną w dal fakty i słowa I ludzie co je powiedzieli I szara codzienna rozmowa Wypuszczam jedno za drugim Jak statki się puszcza na wodę Co nie wiadomo czy wrócą Czy straszne je zniszczą fale Ze smutkiem patrzę za nimi Jak znika jedno za drugim Odchodzą, płyną bez słowa Jak szara codzienna rozmowa Lecz czasem wracają wspomnienia Jak statek co po latach wielu Zawija wreszcie do portu W małym rodzinnym miasteczku Drzewa swe liście zrzucały na zimę I wielkim straszyły nas cieniem Lecz nikną wspomnienia Odchodzą gdzieś w ciemność  
{Intro:} a F d7 E {x2} a F Drzewa swe liście zrzucały na zimę d7 E I wielkim straszyły nas cieniem a Lecz nikną wspomnienia F d7 E Odchodzą gdzieś w ciemność a e I płyną w dal fakty i słowa G D I ludzie co je powiedzieli a e G D I szara codzienna rozmowa a e Wypuszczam jedno za drugim G D Jak statki się puszcza na wodę a e Co nie wiadomo czy wrócą G D Czy straszne je zniszczą fale a e Ze smutkiem patrzę za nimi G D Jak znika jedno za drugim a e Odchodzą, płyną bez słowa G D Jak szara codzienna rozmowa {x3} a F d7 E {Ref. x2} a e Lecz czasem wracają wspomnienia G D Jak statek co po latach wielu a e Zawija wreszcie do portu G D W małym rodzinnym miasteczku a e G D {x4} a F Drzewa swe liście zrzucały na zimę d7 E I wielkim straszyły nas cieniem a Lecz nikną wspomnienia F d7 E Odchodzą gdzieś w ciemność  


                      
Intro:
Am F Dm7 E x2

AmDrzewa swe liście zrzuFcały na zimę
Dm7I wielkim straszyły nas Ecieniem
AmLecz nikną wspomnienia
FOdchodzą gdzieś w ciemność Dm7   E 

AmI płyną w dal Emfakty i słowa
I Gludzie co je powieDdzieli
I Amszara coEmdzienna rozGmowa D 

WyAmpuszczam jedno za Emdrugim
Jak Gstatki się puszcza na Dwodę
Co Amnie wiadomo czy Emwrócą
Czy Gstraszne je zniszczą Dfale

Ze Amsmutkiem patrzę za Emnimi
Jak Gznika jedno za Ddrugim
OdAmchodzą, płyną bez Emsłowa
Jak Gszara codzienna rozDmowa x3

Am F Dm7 E

Ref. x2
Lecz Amczasem wracają wspomEmnienia
Jak Gstatek co po latach Dwielu
ZaAmwija wreszcie do Emportu
W Gmałym rodzinnym miasDteczku

Am Em G D x4

AmDrzewa swe liście zrzuFcały na zimę
Dm7I wielkim straszyły nas Ecieniem
AmLecz nikną wspomnienia
FOdchodzą gdzieś w ciemność Dm7   E 




Drzewa swe liście zrzucały na zimę
I wielkim straszyły nas cieniem
Lecz nikną wspomnienia
Odchodzą gdzieś w ciemność

I płyną w dal fakty i słowa
I ludzie co je powiedzieli
I szara codzienna rozmowa

Wypuszczam jedno za drugim
Jak statki się puszcza na wodę
Co nie wiadomo czy wrócą
Czy straszne je zniszczą fale

Ze smutkiem patrzę za nimi
Jak znika jedno za drugim
Odchodzą, płyną bez słowa
Jak szara codzienna rozmowa

Lecz czasem wracają wspomnienia
Jak statek co po latach wielu
Zawija wreszcie do portu
W małym rodzinnym miasteczku

Drzewa swe liście zrzucały na zimę
I wielkim straszyły nas cieniem
Lecz nikną wspomnienia
Odchodzą gdzieś w ciemność




Correction +3 -0

Status: Approved
Value: 2 karma points

Votes and comments

anonim

History

Grzegorz Pietrzak
do metryki: sł. Małgorzata Michalska, muz. Wojciech Szymański, płyta "Jam", rok 2007
Correction 3 years ago
Grzegorz Pietrzak
Correction 3 years ago