Zagubiony Książe Farba
He sent the correction
Marzena Świątek
3 years ago
Second Contractor:
Joanna Kozak
Instrument: Guitar
Instrument: Guitar
Mówił, że nie ma po co żyć. F C G
Tłumaczył się, że już nie ma nic,
bo stracił dom i młodzieńcze sny.
Nie miał siły by opanować łzy.
Kolejny dzień nie cieszył Go,
i nie czekał na pierwszy promyk słońca.
Nie uśmiechał się wciąż ocierał łzy.
Myślał "jestem sam, może jestem zły?"
Był jak mgła, d C a G
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Mówił, że to nie jego świat.
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza,
gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz.
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć..!
Był jak mgła,
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Więc dalej idź, mój zagubiony książę.
Szukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz je.
I odzyskasz swe zagubione sny,
Bo nie jesteś sam ... i nie jesteś zły...
Mówił, że nie ma po co żyć. F C a G
Tłumaczył się, że już nie ma nic,
bo stracił dom i młodzieńcze sny.
Nie miał siły by opanować łzy.
Kolejny dzień nie cieszył Go,
i nie czekał na pierwszy promyk słońca.
Nie uśmiechał się wciąż ocierał łzy.
Myślał "jestem sam, może jestem zły?"
Był jak mgła, d C a G
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Mówił, że to nie jego świat.
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza,
gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz.
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć..!
Był jak mgła,
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Więc dalej idź, mój zagubiony książę.
Szukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz je.
I odzyskasz swe zagubione sny,
Bo nie jesteś sam ... i nie jesteś zły...
Mówił, że nie ma po co żyć.
Tłumaczył się, że już nie ma nic,
bo stracił dom i młodzieńcze sny.
Nie miał siły by opanować łzy.
Kolejny dzień nie cieszył Go,
i nie czekał na pierwszy promyk słońca.
Nie uśmiechał się wciąż ocierał łzy.
Myślał "jestem sam, może jestem zły?"
Był jak mgła,
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Mówił, że to nie jego świat.
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza,
gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz.
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć..!
Był jak mgła,
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Więc dalej idź, mój zagubiony książę.
Szukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz je.
I odzyskasz swe zagubione sny,
Bo nie jesteś sam ... i nie jesteś zły...
F
C
Am
G
Tłumaczył się, że już nie ma nic,
bo stracił dom i młodzieńcze sny.
Nie miał siły by opanować łzy.
Kolejny dzień nie cieszył Go,
i nie czekał na pierwszy promyk słońca.
Nie uśmiechał się wciąż ocierał łzy.
Myślał "jestem sam, może jestem zły?"
Był jak mgła,
Dm
C
Am
G
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Mówił, że to nie jego świat.
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza,
gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz.
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć..!
Był jak mgła,
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Więc dalej idź, mój zagubiony książę.
Szukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz je.
I odzyskasz swe zagubione sny,
Bo nie jesteś sam ... i nie jesteś zły...
Mówił, że nie ma po co żyć.
F
C
G
Tłumaczył się, że już nie ma nic,
bo stracił dom i młodzieńcze sny.
Nie miał siły by opanować łzy.
Kolejny dzień nie cieszył Go,
i nie czekał na pierwszy promyk słońca.
Nie uśmiechał się wciąż ocierał łzy.
Myślał "jestem sam, może jestem zły?"
Był jak mgła,
Dm
C
Am
G
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Mówił, że to nie jego świat.
Pragnął wrócić tam, gdzie się rodzi dusza,
gdzie zostawił tą najważniejszą rzecz.
Wielką przyjaźń i miłość ponad śmierć..!
Był jak mgła,
Niewidzialny, tajemniczy.
Był jak kruchy róży kwiat,
Delikatny.
Był jak cichy wiatr,
Całkiem wolny, lecz samotny,
Jak ocean bez dna,
Nieszczęśliwy.
Więc dalej idź, mój zagubiony książę.
Szukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz je.
I odzyskasz swe zagubione sny,
Bo nie jesteś sam ... i nie jesteś zły...
Correction +2 -0
Status: ApprovedValue: 2 karma points
Voted to approve with 70 points 3 years ago
Voted to approve with 70 points 3 years ago