Pamiętasz, była jesień Sława Przybylska

He sent the correction
Jan Chryczyk
Jan Chryczyk
3 years ago
Instrument: Lyrics Guitar
Difficulty: Intermediate
Pamiętasz, była jesień Mały hotel "Pod Różami", pokój numer osiem Staruszek portier z uśmiechem dał nam klucz Na schodach niecierpliwie Całowałeś po kryjomu moje włosy Czy więcej złotych liści było wtedy Czy twych pieszczot, miły Dzisiaj nie wiem już Odszedłeś potem nagle, drzwi otwarte Liść powiewem wiatru padł mi do nóg I wtedy zrozumiałam: to się kończy Pożegnania czas już przekroczyć próg Pamiętasz, była jesień Pokój numer osiem, korytarza mrok Już nigdy nie zapomnę hotelku "Pod Różami" Choć już minął rok Kochany, wróć do mnie, ja tęsknię za Tobą I niech rozstania, kochany, nie dzielą nas już Pociągi wstrzymać, niech więcej już listonosz Złych listów nie przynosi pod hotelik róż
e Fis7 H7 e6 e Pamiętasz, była jesień Fis Mały hotel "Pod Różami", pokój numer osiem H H7 e e6 Staruszek portier z uśmiechem dał nam klucz e Na schodach niecierpliwie E a C6 Całowałeś po kryjomu moje włosy e Czy więcej złotych liści było Fis7 Czy twych pieszczot, miły H7 e Dzisiaj nie wiem już H H7 Odszedłeś potem nagle, drzwi otwarte e e6 Liść powiewem wiatru padł mi do nóg E0 Fis I wtedy zrozumiałam: to się kończy H H7 Pożegnania czas już przekroczyć próg e Pamiętasz, była jesień E C6 a Pokój numer osiem, korytarza mrok e Fis7 Już nigdy nie zapomnę hoteliku "Pod Różami" H e E Choć już minął rok E fis H7 E Kochany, wróć do mnie, ja tęsknię za Tobą Fis Fis7 H7 I niech rozstania, kochany, nie dzielą nas już fis H7 E Pociągi wstrzymać, niech więcej już listonosz Fis cis H H7 E Fis7 H7 E Złych listów nie przynosi pod hotelik róż H H7 Odszedłeś potem nagle, drzwi otwarte e e6 Liść powiewem wiatru padł mi do nóg E0 Fis I wtedy zrozumiałam: to się kończy H H7 Pożegnania czas już przekroczyć próg e Pamiętasz, była jesień E C6 a Pokój numer osiem, korytarza mrok e Fis7 Już nigdy nie zapomnę hoteliku "Pod Różami" H e Choć już minął rok


                      
Em F#7 B7 Em6

Pamiętasz, bEmyła jesień
Mały hotel "Pod Różami", pokój numer F# osiem
Staruszek pBortierB7 z uśmiechem dał nam klEmuczEm6  
Na schodach niEmecierpliwie
CałowEałeś po kryjomu moje włAmosy C6  
Czy więcej złEmotych liści było
Czy twych piF#7 eszczot, miły
DzB7isiaj nie wiem jEm

Odszedłeś pBotem nagle, drzwi otwB7arte
Liść powiewem wiatru pEmadł mi do nóg Em6  
I wtedy zrE0ozumiałam: to się F# kończy
Pożegnania czas już przBekroczyć prB7óg
Pamiętasz, bEmyła jesień
Pokój nEumer osiem, korytarza mC6rok Am 
Już nigdy niEme zapomnę hoteliku "F#7 Pod Różami"
ChBoć już minął rEmok  E 

EKochany, wrF#móć do mnie, jB7a tęsknię za TEobą
I niech rozstania,F#  kochany, nF#7 ie dzielą nas jB7
Pociągi wstrzF#mymać, niech wiB7ęcej już listEonosz
Złych listów nie przynF# osi pod hC#motelik rBóż    B7   E  F#7      B7   E 

Odszedłeś pBotem nagle, drzwi otwB7arte
Liść powiewem wiatru pEmadł mi do nóg Em6  
I wtedy zrE0ozumiałam: to się F# kończy
Pożegnania czas już przBekroczyć prB7óg
Pamiętasz, bEmyła jesień
Pokój nEumer osiem, korytarza mC6rok Am 
Już nigdy niEme zapomnę hoteliku "F#7 Pod Różami"
ChBoć już minął rEmok


Pamiętasz, była jesień
Mały hotel "Pod Różami", pokój numer osiem
Staruszek portier z uśmiechem dał nam klucz
Na schodach niecierpliwie
Całowałeś po kryjomu moje włosy
Czy więcej złotych liści było wtedy
Czy twych pieszczot, miły
Dzisiaj nie wiem już

Odszedłeś potem nagle, drzwi otwarte
Liść powiewem wiatru padł mi do nóg
I wtedy zrozumiałam: to się kończy
Pożegnania czas już przekroczyć próg

Pamiętasz, była jesień
Pokój numer osiem, korytarza mrok
Już nigdy nie zapomnę hotelku "Pod Różami"
Choć już minął rok

Kochany, wróć do mnie, ja tęsknię za Tobą
I niech rozstania, kochany, nie dzielą nas już
Pociągi wstrzymać, niech więcej już listonosz
Złych listów nie przynosi pod hotelik róż


Correction +2 -0

Status: Approved
Value: 18 karma points

Votes and comments

  • Piotr B.
    Piotr B.

    ech, chociaż refren mogłeś oszczędzić z tym rozpisywaniem... 3 years ago

  • Piotr B.
    Piotr B.

    nie wiem czemu się upierasz wszędzie dawać akordy NAD... wiem, że jest prościej śpiewać ale wydłużamy... zupełnie niepotrzebnie...
    naprawdę nie wystarczy dać NAD tylko w 1 zwrotce i refrenie? 3 years ago

  • Piotr B.
    Piotr B.

    chociaż... już sobie przypominam, chyba tam jest inaczej na dole... sprawdzę 3 years ago

  • Piotr B.
    Piotr B.

    w sumie to nie najprostsza piosenka do grania, niech będzie tym razem jak uważasz... 3 years ago

anonim

Chords History

Jan Chryczyk
Correction 3 years ago