a zanim zostawisz mnie może podać herbatę i chleb ? stół, na nim dzbanek, kilka świec, widzisz po co tam włóczyć się gdzieś zostań – prosi cię stół, kiedy ja już nie proszę o nic jeśli wyjdziesz za próg jeśli wyjdziesz za próg on i tak nie pozwoli ci iść to wieczernik na dwoje nas on nie może tak zostać tu sam a więc odwieś do szafy płaszcz widzisz wracasz – jak dobrze cię znam a zanim zostawisz mnie do dwóch szklanek nasypię stu ziół ty zamknij drzwi i odwieś płaszcz widzisz woła cię już chleb i sól zostań – prosi cię stół, kiedy ja już nie proszę o nic jeśli wyjdziesz za próg jeśli wyjdziesz za próg on i tak nie pozwoli ci iść to wieczernik na dwoje nas on nie może tak zostać tu sam a więc odwieś do szafy płaszcz widzisz wracasz – jak dobrze cię znam  

Zanim zostawisz mnie h A fis h Może podać herbatę i sól A fis h Stół, na nim dzbanek, kilka świec Widzisz po co tam włóczyć się gdzieś Ref: Zostań prosi cię stół h A fis h Kiedy ja już nie proszę o nic A fis h Jeśli wyjdziesz za próg/ x 2 h A fis h On i tak nie pozwoli ci iść A fis h To wieczernik, na dwoje nas D A h On nie może tak zostać tu sam D A h A G A więc odwieś do szafy płaszcz D A h Widzisz wracasz, jak dobrze cię znam G A e I zanim zostawisz mnie Do dwóch szklanek nasypię stu ziół, Ty otrzyj łzy i otwórz drzwi Widzisz, czeka nas już letni stół