Ballada dworcowa Piosenki Turystyczne
Instrument:
Lyrics
Guitar
Na jakiś dworzec kolejowy
Gdzie wóda z życiem za pan brat
Pijany facet się wtoczył
I na ławkę bezwładnie siadł.
Kapelusz zsunął na oczy
Tenże codzienny dworca gość
Alkohol dawno go zamroczył
A on nuci pod nosem coś.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Brudny kapelusz, stare łachy
Nieogolony od stu dni
Nie jemu w mieście ludzkie dachy
Bo on z nich po prostu drwi.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Na jakiś dworzec kolejowy G H7 e
Gdzie wóda z życiem za pan brat G H7 a D
Pijany facet się wtoczył G H7 e C
I na ławkę bezwładnie siadł. G C G D
Kapelusz zsunął na oczy
Tenże codzienny dworca gość
Alkohol dawno go zamroczył
A on nuci pod nosem coś.
Ref: Do domu wracać nie mam po co G H7 e
Ostatni grosz w piwiarni znikł G H7 a D
A pod mostami sypiać nocą G H7 e C
Nie chce nikt, nie chce nikt G C G
Brudny kapelusz, stare łachy
Nieogolony od stu dni
Nie jemu w mieście ludzkie dachy
Bo on z nich po prostu drwi.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Na jakiś dworzec kolejowy
Gdzie wóda z życiem za pan brat
Pijany facet się wtoczył
I na ławkę bezwładnie siadł.
Kapelusz zsunął na oczy
Tenże codzienny dworca gość
Alkohol dawno go zamroczył
A on nuci pod nosem coś.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Brudny kapelusz, stare łachy
Nieogolony od stu dni
Nie jemu w mieście ludzkie dachy
Bo on z nich po prostu drwi.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
G B7 EmGdzie wóda z życiem za pan brat
G B7 Am DPijany facet się wtoczył
G B7 Em CI na ławkę bezwładnie siadł.
G C G DKapelusz zsunął na oczy
Tenże codzienny dworca gość
Alkohol dawno go zamroczył
A on nuci pod nosem coś.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
G B7 EmOstatni grosz w piwiarni znikł
G B7 Am DA pod mostami sypiać nocą
G B7 Em CNie chce nikt, nie chce nikt
G C GBrudny kapelusz, stare łachy
Nieogolony od stu dni
Nie jemu w mieście ludzkie dachy
Bo on z nich po prostu drwi.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Na jakiś dworzec kolejowy
Gdzie wóda z życiem za pan brat
Pijany facet się wtoczył
I na ławkę bezwładnie siadł.
Kapelusz zsunął na oczy
Tenże codzienny dworca gość
Alkohol dawno go zamroczył
A on nuci pod nosem coś.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Brudny kapelusz, stare łachy
Nieogolony od stu dni
Nie jemu w mieście ludzkie dachy
Bo on z nich po prostu drwi.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Gdzie wóda z życiem za pan brat
Pijany facet się wtoczył
I na ławkę bezwładnie siadł.
Kapelusz zsunął na oczy
Tenże codzienny dworca gość
Alkohol dawno go zamroczył
A on nuci pod nosem coś.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Brudny kapelusz, stare łachy
Nieogolony od stu dni
Nie jemu w mieście ludzkie dachy
Bo on z nich po prostu drwi.
Ref: Do domu wracać nie mam po co
Ostatni grosz w piwiarni znikł
A pod mostami sypiać nocą
Nie chce nikt, nie chce nikt
Correction +3 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
Voted to approve with 20 points 3 years ago
Voted to approve with 20 points 3 years ago
Voted to approve with 5 points 3 years ago
the moderator accepted the study 3 years ago