Nie mów do mnie Misiu Tomasz Szwed
Instrument:
Lyrics
Guitar
Ja po świecie wędrowałem,
Obce kraje odwiedzałem,
Wiem, jak przetrwać na pustyni albo w dżungli.
Znam upały, znam śnieżyce,
Kilometrów już nie zliczę,
Co przebyłem od równika aż po tundrę.
Ref. Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Chcesz coś mojego, to bierz,
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Chcesz coś mojego, to bierz,
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
Znam karate, jeżdżę konno,
Teraz ćwiczę też taekwondo,
Na motorze mnie zobaczysz, to odpadniesz.
I niedawno w szczerym polu
Prawie dotknął mnie absolut,
A na wiedzy tej ogólnej mnie nie zagniesz.
Możesz chodzić w papilotach,
Kupię ci syjamskiego kota
I podeptać możesz me zamszowe buty.
Do południa chcesz, to sypiaj,
Harlequiny w łóżku czytaj,
jedz słodycze, żeby jeszcze trochę utyć.
Ref. Przyrzec ci mogę, co chcesz…
( E / A E / A H7 / E H7 )
E H7
Ja po świecie wędrowałem,
cis A
Obce kraje odwiedzałem,
E cis Fis - H7
Wiem, jak przetrwać na pustyni albo w dżungli.
A
Znam upały, znam śnieżyce,
E cis7
Kilometrów już nie zliczę,
Fis H7 E - H7
Co przebyłem od równika aż po tundrę.
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
A E
Chcesz coś mojego, to bierz,
A E Fis - H7
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Gis cis
Chcesz coś mojego, to bierz,
Fis H7 E - H7
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
E H7
Znam karate, jeżdżę konno
cis A
Teraz ćwiczę też taekwondo,
E cis Fis - H7
Na motorze mnie zobaczysz, to odpadniesz.
A
I niedawno w szczerym polu
E cis7
Prawie dotknął mnie absolut,
Fis H7 E - H7
A na wiedzy tej ogólnej mnie nie zagniesz.
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
A E
Chcesz coś mojego, to bierz,
A E Fis - H7
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Gis cis
Chcesz coś mojego, to bierz,
Fis H7 (E / A E / A H7 E - H7)
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
E H7
Możesz chodzić w papilotach,
cis A
Kupię ci syjamskiego kota
E cis Fis - H7
I podeptać możesz me zamszowe buty.
A
Do południa chcesz, to sypiaj,
E cis7
Harlequiny w łóżku czytaj,
Fis H7 E - H7
jedz słodycze, żeby jeszcze trochę utyć.
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
A E
Chcesz coś mojego, to bierz,
A E Fis - H7
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Gis cis
Chcesz coś mojego, to bierz,
Fis H7 E - H7
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
A E
Chcesz coś mojego, to bierz,
A E Fis - H7
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
E
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Gis cis
Chcesz coś mojego, to bierz,
Fis H7 E - C7
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
F
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Bb F
Chcesz coś mojego, to bierz,
Bb F G - C7
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
F
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
A d
Chcesz coś mojego, to bierz,
G C7 F D7
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
G C7 F Bb F-C-F
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
(
Ja po św
Obce k
Wiem, jak prze
Znam u
Kilom
Co prze
Przyrzec ci mo
Chc
Mogę n
Przyrzec ci m
Ch
Tylko
Znam ka
Teraz ćw
Na mo
I nied
Prawie d
A na w
Przyrzec ci m
Ch
Mogę
Przyrzec ci m
Chc
Tylko n
Możesz ch
Kupię
I pod
Do po
Harlequ
jedz słod
Przyrzec ci mogę, co
Chc
Mogę na
Przyrzec ci mo
Chc
Tylko ni
Przyrzec ci mo
Chc
Mogę n
Przyrzec ci m
Ch
Tylko
Przyrzec ci m
Ch
Mogę n
Przyrzec ci m
Ch
Tylko ni
Tylko ni
E
/ A
E
/ A
B7
/ E
B7
)Ja po św
E
iecie wędrowB7
ałem,Obce k
C#m
raje odwiedzA
ałem,Wiem, jak prze
E
trwać na pusC#m
tyni albo w dF#
żungl[-]i.B7
Znam u
A
pały, znam śnieżyce,Kilom
E
etrów już nie zC#m7
liczę,Co prze
F#
byłem od równB7
ika aż po tE
und[-]ręB7
. Przyrzec ci mo
E
gę, co chcesz,Chc
A
esz coś mojego, to bE
ierz,Mogę n
A
awet co wiE
eczór myć naczF#
ynia[-], B7
Przyrzec ci m
E
ogę, co chcesz,Ch
G#
cesz coś mojego, to bC#m
ierz,Tylko
F#
nigdy więcej B7
nie mów do mnie ME
is[-]iuB7
. Znam ka
E
rate, jeżdżę B7
konnoTeraz ćw
C#m
iczę też taekwA
ondo,Na mo
E
torze mnie zobC#m
aczysz, to odpaF#
dnies[-]z.B7
I nied
A
awno w szczerym poluPrawie d
E
otknął mnie absC#m7
olut,A na w
F#
iedzy tej ogóB7
lnej mnie nie zE
agni[-]eszB7
. Przyrzec ci m
E
ogę, co chcesz,Ch
A
cesz coś mojego, to E
bierz,Mogę
A
nawet co wiE
eczór myć naczF#
ynia,[-] B7
Przyrzec ci m
E
ogę, co chcesz,Chc
G#
esz coś mojego, to bC#m
ierz,Tylko n
F#
igdy więcej nB7
ie mów do mnie M(E
isi[/]u.A
E
[/] A
B7
E
[-] B7)
Możesz ch
E
odzić w papilB7
otach,Kupię
C#m
ci syjamskiego kA
otaI pod
E
eptać możesz C#m
me zamszowe buF#
ty. [-] B7
Do po
A
łudnia chcesz, to sypiaj,Harlequ
E
iny w łóżku czC#m7
ytaj,jedz słod
F#
ycze, żeby B7
jeszcze trochę uE
ty[-]ć.B7
Przyrzec ci mogę, co
E
chcesz,Chc
A
esz coś mojego, to bieE
rz,Mogę na
A
wet co wiecE
zór myć naczyniaF#
, [-] B7
Przyrzec ci mo
E
gę, co chcesz,Chc
G#
esz coś mojego, to bierzC#m
, Tylko ni
F#
gdy więcej nie móB7
w do mnie Misiu. E
[-] B7
Przyrzec ci mo
E
gę, co chcesz,Chc
A
esz coś mojego, to bE
ierz,Mogę n
A
awet co wiE
eczór myć naczF#
ynia[-], B7
Przyrzec ci m
E
ogę, co chcesz,Ch
G#
cesz coś mojego, to bC#m
ierz,Tylko
F#
nigdy więcej B7
nie mów do mnie ME
is[-]iuC7
. Przyrzec ci m
F
ogę, co chcesz,Ch
A#
cesz coś mojego, to bF
ierz,Mogę n
A#
awet co wF
ieczór myć naczG
yn[-]iaC7
, Przyrzec ci m
F
ogę, co chcesz,Ch
A
cesz coś mojego, to bDm
ierz,Tylko ni
G
gdy więcej nC7
ie mów do mnie MF
isiD7
u.Tylko ni
G
gdy więcej nC7
ie mów do mnie MF
isA#
iu.[F
-C
-F] Ja po świecie wędrowałem,
Obce kraje odwiedzałem,
Wiem, jak przetrwać na pustyni albo w dżungli.
Znam upały, znam śnieżyce,
Kilometrów już nie zliczę,
Co przebyłem od równika aż po tundrę.
Ref. Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Chcesz coś mojego, to bierz,
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Chcesz coś mojego, to bierz,
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
Znam karate, jeżdżę konno,
Teraz ćwiczę też taekwondo,
Na motorze mnie zobaczysz, to odpadniesz.
I niedawno w szczerym polu
Prawie dotknął mnie absolut,
A na wiedzy tej ogólnej mnie nie zagniesz.
Możesz chodzić w papilotach,
Kupię ci syjamskiego kota
I podeptać możesz me zamszowe buty.
Do południa chcesz, to sypiaj,
Harlequiny w łóżku czytaj,
jedz słodycze, żeby jeszcze trochę utyć.
Ref. Przyrzec ci mogę, co chcesz…
Obce kraje odwiedzałem,
Wiem, jak przetrwać na pustyni albo w dżungli.
Znam upały, znam śnieżyce,
Kilometrów już nie zliczę,
Co przebyłem od równika aż po tundrę.
Ref. Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Chcesz coś mojego, to bierz,
Mogę nawet co wieczór myć naczynia,
Przyrzec ci mogę, co chcesz,
Chcesz coś mojego, to bierz,
Tylko nigdy więcej nie mów do mnie Misiu.
Znam karate, jeżdżę konno,
Teraz ćwiczę też taekwondo,
Na motorze mnie zobaczysz, to odpadniesz.
I niedawno w szczerym polu
Prawie dotknął mnie absolut,
A na wiedzy tej ogólnej mnie nie zagniesz.
Możesz chodzić w papilotach,
Kupię ci syjamskiego kota
I podeptać możesz me zamszowe buty.
Do południa chcesz, to sypiaj,
Harlequiny w łóżku czytaj,
jedz słodycze, żeby jeszcze trochę utyć.
Ref. Przyrzec ci mogę, co chcesz…
Correction +0 -0
Status: ApprovedValue: 18 karma points
He improved the study 4 years ago
the moderator accepted the study 4 years ago