Ambicja De Mono
Lyrics
Kiedyś pewien pan, co wszystko prawie miał
Jeszcze więcej chciał, aż został całkiem sam
Myślał sobie, że urządzi cały świat
Albo jego część, najwięcej jak się da
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Aż któregoś dnia obudził się na wznak
Podnieść ciało chciał, coś było z nim nie tak
Nie mógł wcale wstać, co wystarczyło by
Runął jego plan, on poległ razem z nim
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Jeśli nawet czegoś pragniesz, niewiele ci potrzebne jest
Lepiej wiedzieć, co jest ważne
I pokory więcej mieć
W końcu kiedyś przecież zaśniesz
Nowy dzień obudzi cię
Już nie będzie tak jak zawsze
I nie będzie tak jak chcesz
Pewien chłodny drań wystawić wszystkich chciał
Lecz przeliczył się, na prostej rzeczy wpadł
Chciał tak wszystko mieć, że nie zostało nic
Tak z ambicją jest, gdy pragnie się nią żyć
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Jeśli nawet czegoś pragniesz, niewiele ci potrzebne jest
Lepiej wiedzieć, co jest ważne
I pokory więcej mieć
W końcu kiedyś przecież zaśniesz
Nowy dzień obudzi cię
Już nie będzie tak jak zawsze
I nie będzie tak jak chcesz
Bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Jeszcze więcej chciał, aż został całkiem sam
Myślał sobie, że urządzi cały świat
Albo jego część, najwięcej jak się da
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Aż któregoś dnia obudził się na wznak
Podnieść ciało chciał, coś było z nim nie tak
Nie mógł wcale wstać, co wystarczyło by
Runął jego plan, on poległ razem z nim
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Jeśli nawet czegoś pragniesz, niewiele ci potrzebne jest
Lepiej wiedzieć, co jest ważne
I pokory więcej mieć
W końcu kiedyś przecież zaśniesz
Nowy dzień obudzi cię
Już nie będzie tak jak zawsze
I nie będzie tak jak chcesz
Pewien chłodny drań wystawić wszystkich chciał
Lecz przeliczył się, na prostej rzeczy wpadł
Chciał tak wszystko mieć, że nie zostało nic
Tak z ambicją jest, gdy pragnie się nią żyć
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
Jeśli nawet czegoś pragniesz, niewiele ci potrzebne jest
Lepiej wiedzieć, co jest ważne
I pokory więcej mieć
W końcu kiedyś przecież zaśniesz
Nowy dzień obudzi cię
Już nie będzie tak jak zawsze
I nie będzie tak jak chcesz
Bardzo chciał
Bardzo chciał
Tak bardzo chciał
Bardzo chciał
contributions: