Gwiazda Północy Dariusz Masłowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Przesyłam kochanie uśmiechy gorące
do ciebie i do was, i kwiatów na łące,
ślę słowa przyjazne we frazy już spięte
na teraz i potem, choć ścieżki są kręte.

Chcę podać ci różę w szkarłaty odzianą
i sercu potrzebną tę wodę źródlaną,
dotykiem dopieszczam nabrzmiałe już listy,
całuję i tęsknię za światem mi bliskim.

Układam w bukiety historie poznane,
zachody i wschody z uśmiechem witane,
spoglądam z wytchnieniem na gwiazdę północy,
bo widzę tam ciebie, jak do mnie dziś kroczysz.

Ruszyłem za chlebem, odszedłem na trochę
lecz wiedz, że wciąż jesteś w umyśle i słowie,
z oddali całuję twój każdy zakątek
bo wiem, że pożądasz i dla mnie wciąż płoniesz.

Gdy ranek się zbudzi popędzę przed siebie
spokojny i dumny,że nadal jest pięknie
promieniem słonecznym zagoszczę znów w domu
obejmę leciutko, nie mówiąc nikomu.




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim