0
0

Marynarskie Portki Cztery Refy

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Redakcja
    6 favorites
Z obory prosto wzięli ją, niewinny wiejski kwiat,     C F C
Nie miała jeszcze chłopa, choć szesnaście miała lat.  C G
W Hotelu "Księcia Jurka" kelnereczką była tam.        C F C
Szefowa strzegła cnoty jej, ta najgroźniejsza z dam.  C G C

Ref:
Marynarskie portki opięte tu i tam,                   G C
A w środku kawał chłopa - to marzenie każdej z dam.   F C G C

Do miasta w marszu przybył Czterdziesty Drugi Pułk,
Łajdaków i bękartów banda, każdy z nich to zbój.
Burdele zatłoczyli, zapchali każdy bar,
Lecz kelnereczka wywinęła się z plugawych łap.

I dragoni Księcia Walii przybyli wkrótce też,
Ogiery słynne, wygłodzone wśród zimowych leż.
I w całym mieście słychać było kobiet płacz i krzyk,
Lecz hotelowej kelnereczki znów nie dorwał nikt.

Aż kiedyś przybył żeglarz, zwyczajny koł i cham,
Z dębowym sercem, krzepki w krzyżu, postrach cór i mam.
Przez siedem lat, czy więcej, żeglował gdzieś przez świat,
I widać było, o czym myślał przez te parę lat.

Poprosił ją o świecę, by drogę znaleźć mógł,
A potem o poduszkę i ciepły koc do nóg.
Powiedział, że nie dotknie jej, że jej nie przerwie snu,
Lecz gdyby mogła wleźć do wyra, cieplej będzie mu.

Niewinna kelnereczka bezmyślnie weszła tam,
A on się na niej znalazł w mig, ten brutal, drań i cham.
I wykorzystał do dna różnicę obu płci,
Na koniec rzekła tylko: "Chyba teraz ciepło ci?"

Gdy wczesnym rankiem żeglarz bezsilny z łóżka wstał,
Za kłopot i siniaki pieniążek srebrny dał.
Powiedział: "Jeśli córka będzie - w domu trzymaj ją,
A gdyby to był chłopiec - to na morze wyślij go.

Niech marynarskie portki, jak ja, na zadku ma,
Jak jego tatko, niech na reje, gdy mu każą, gna."


Rate this interpretation
Rating of readers: Average 2 votes
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim