0
0

Gdy pewnej nocy Cztery Refy

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Novice
    1 favorite
1. CGdy pewnej nocy nadszedł sztorm
G7I morskie fale Cwzdymał,
CTytoniem splunął D7sternik John
GI rzekł dG7o majtka CJima:
- "Północno-wschodni Amwieje, JDmim,
FNic go nie Gwstrzyma w Cbiegu.
CDopomóż Boże wszystkim tym,
G7Co dzisiaj są na Cbrzegu."

Ref.: Razem! - CW górę szkło!
FPij za tych, co na lądzie,
CG7po Cdno!

2. Tych nieostrożnych ludzi strach
Trzęsie w tej chwili właśnie
I w łóżkach leżąc drżą, że dach
Na łeb im zaraz trzaśnie.
Biedacy, jakże wszystkim nam
Zazdroszczą niesłychanie.
Jakże by chcieli, zamiast tam,
Być tu na oceanie.

Ref.: Razem! - W górę szkło!
Pij za tych, co na lądzie,
Aż po dno!

3. Taki, na przykład, co spraw moc
Ma w mieście poza domem
I wraca w tę burzliwą noc,
By swą popieścić żonę.
Gdy na pokładzie, ja i ty,
Spokojnie sobie leżym,
Na niego belki, cegły, tynk,
Lecą, gdy miastem bieży.

Ref.: Razem! - W górę szkło!
Pij za tych, co na lądzie,
Aż po dno!

4. Każdy z nas słyszał przecież to,
Że człowiek w mieście ginie.
Wypadki są, pożary są,
Złoczyńcy są w Londynie.
I wszyscy narażeni tam,
Bogacze z nędzarzami.
Dziękować Bogu tylko nam,
Żeśmy marynarzami.

Ref.: Razem! - W górę szkło!
Pij za tych, co na lądzie,
Aż po dno!



Rate this interpretation
anonim