Piosenka telegrafistki Czterej Pancerni

Lyrics

  • Song lyrics Banan
    4 favorites

to ja, to ja, to ja... słyszysz - wołam ciebie ja, płomień
z iskry burzy, z okruchów gwiazd,
miły, nie bój się, weź mnie w dłonie
płomień wije się, gnie
czekam, przyjdź, przytul mnie,
czekam, przyjdź, czekam, żyj


to ja, to ja, to ja... słyszysz - wołam ciebie ja, łąka
świeżą trawą pachnący świat,
w dali obłok i głos skowronka
trawa drży w cichym śnie
czekam, przyjdź, przytul mnie,
czekam, przyjdź, czekam, żyj
przytul mnie

to ja, to ja, to ja... słyszysz - wołam ciebie ja, brzoza
moje listki potargał wiatr
za białymi plecami pożar
huczą noce i dnie,
czekam, przyjdź, przytul mnie,
czekam, przyjdź, czekam, żyj


Rate this interpretation
Rating of readers: Average+ 10 votes
contributions:
Banan
Banan
anonim