Deszcz, jesienny deszcz Czerwone Gitary
-
3 favorites
-
214 favorites
-
1 favorite
Deszcz, jesienny deszcz
Smutne pieśni gra
Mokną na nim karabiny
Hełmy kryje rdza
Nieś po rosie w dal
W zapłakany świat
Przemoczone pod plecakiem
Osiemnaście lat
Gdzieś daleko stąd
Noc zapada znów
Ciemna główka twej dziewczyny
Chyli się do snu
Może właśnie dziś
Patrzy w mroczną mgłę
I modlitwą prosi Boga
By zachował cię
Deszcz jesienny deszcz
Bębni w hełmu stal
Idziesz młody żołnierzyku
Gdzieś w nieznaną dał
Może jednak Bóg
Da że wrócisz znów
Będziesz tulił ciemna główkę
Miłej twej do snu
G
Smutne pieśni gra
C
G
Mokną na nim karabiny
D7
G
Hełmy kryje rdza
D7
G
Nieś po rosie w dal
C
G
W zapłakany świat
C
G
Przemoczone pod plecakiem
D7
G
Osiemnaście lat
D7
G
Gdzieś daleko stąd
Noc zapada znów
Ciemna główka twej dziewczyny
Chyli się do snu
Może właśnie dziś
Patrzy w mroczną mgłę
I modlitwą prosi Boga
By zachował cię
Deszcz jesienny deszcz
Bębni w hełmu stal
Idziesz młody żołnierzyku
Gdzieś w nieznaną dał
Może jednak Bóg
Da że wrócisz znów
Będziesz tulił ciemna główkę
Miłej twej do snu
contributions:
Information about the Song
Deszcz, jesienny deszcz – polska piosenka wojskowa, napisana w 1943 roku przez Mariana Matuszkiewicza.
Przyjmuje się, iż zarówno autorem słów, jak i autorem muzyki jest Marian Matuszkiewicz, choć skomponowana przez niego melodia oparta jest na motywach romancy - nazywanej potocznie arią Nadira fr. Je crois entendre encore (pl. "Ten obraz przecudowny" - inc. W pamięci dotąd żywię wspomnienia chwili tej.. - przekład Ignacy Ziółkowski) z I aktu opery Poławiacze pereł Georges’a Bizeta.
Tekst piosenki, mimo drobnych różnic w każdym z wydawnictw, opublikowano w zbiorze Serce w plecaku pochodzącym z 1957 roku, w Śpiewniku zastępowego z 1958 roku, a także w zbiorze Śpiewaj z nami Wydawnictwa Harcerskiego z 1964 roku.
Do młodzieży warszawskiej zorganizowanej w Szarych Szeregach dotarła z oddziałów partyzanckich w Puszczy Kampinoskiej.
Utwór wydany został ponownie po kilkunastu latach przez zespół muzyczny Czerwone Gitary oraz Stanisława Sojkę, a w swoim widowisku muzycznym zatytułowanym Niech no tylko zakwitną jabłonie wykorzystała go Agnieszka Osiecka.