Osiemnaście lat Czarne Golfy
Lyrics
Znikła tarcza już z rękawa
Biała bluzka poszła w kąt
Już co wieczór czarna kawa
Kawa - no i on
Przesiadujesz u fryzjera
Szminka zdobi twoją twarz
Do torebki co dzień rano
Dowód osobisty pchasz
Osiemnaście w torcie świeczek
Już zdmuchnęłaś
Mama wino, to z porzeczek
Wyciągnęła
Maturalny, rozbawiony
Przebrzmiał walczyk
A na płaszczu śladu nie ma
Już po tarczy
Już na filmy dla dorosłych
Możesz chodzić również ty
I uparcie, choć nie lubisz
Papierosy możesz ćmić
Czasem tylko "Filipinkę"
Czytasz, gdy nie widzi nikt
We wspomnieniach często wracasz
Do tych szkolnych dobrych chwil
Osiemnaście w torcie świeczek
Już zdmuchnęłaś
Mama wino, to z porzeczek
Wyciągnęła
Maturalny, rozbawiony
Przebrzmiał walczyk
A na płaszczu śladu nie ma
Już po tarczy
Biała bluzka poszła w kąt
Już co wieczór czarna kawa
Kawa - no i on
Przesiadujesz u fryzjera
Szminka zdobi twoją twarz
Do torebki co dzień rano
Dowód osobisty pchasz
Osiemnaście w torcie świeczek
Już zdmuchnęłaś
Mama wino, to z porzeczek
Wyciągnęła
Maturalny, rozbawiony
Przebrzmiał walczyk
A na płaszczu śladu nie ma
Już po tarczy
Już na filmy dla dorosłych
Możesz chodzić również ty
I uparcie, choć nie lubisz
Papierosy możesz ćmić
Czasem tylko "Filipinkę"
Czytasz, gdy nie widzi nikt
We wspomnieniach często wracasz
Do tych szkolnych dobrych chwil
Osiemnaście w torcie świeczek
Już zdmuchnęłaś
Mama wino, to z porzeczek
Wyciągnęła
Maturalny, rozbawiony
Przebrzmiał walczyk
A na płaszczu śladu nie ma
Już po tarczy