Może kiedyś Czaqu
Lyrics
Czuję jesień w moich dłoniach
Nie mam siły - to przez czas
Wszystko ginie w Twoich oczach
Ginie nawet blask
Zapomniałem o pogardzie
Zrozumiałem jak to jest
Obcy w lustrze coraz bardziej
Myślę o tym kim on jest
Może kiedyś będę czuwał
Przy Twym łóżku słuchając świec
Może kiedyś będę umiał
Cenić dobro, które w Tobie jest
Memu sercu grozi zima
Strasznie cicha, pełna snu
Może kiedyś się przebudzi
Będzie kogoś ranić znów
Może kiedyś będę czuwał
Przy twym łóżku słuchając świec
Może kiedyś dojrzeje
Do uczucia które w Tobie jest
Może kiedyś będę słuchał
Sennych modlitw z Twoich ust
Może kiedyś mi wybaczysz
Nie dałem Tobie nic, choć paru słów
Nie mam siły - to przez czas
Wszystko ginie w Twoich oczach
Ginie nawet blask
Zapomniałem o pogardzie
Zrozumiałem jak to jest
Obcy w lustrze coraz bardziej
Myślę o tym kim on jest
Może kiedyś będę czuwał
Przy Twym łóżku słuchając świec
Może kiedyś będę umiał
Cenić dobro, które w Tobie jest
Memu sercu grozi zima
Strasznie cicha, pełna snu
Może kiedyś się przebudzi
Będzie kogoś ranić znów
Może kiedyś będę czuwał
Przy twym łóżku słuchając świec
Może kiedyś dojrzeje
Do uczucia które w Tobie jest
Może kiedyś będę słuchał
Sennych modlitw z Twoich ust
Może kiedyś mi wybaczysz
Nie dałem Tobie nic, choć paru słów
contributions:
Most popular songs Czaqu
- 11 Egoista
- 12 Druga strona nieba
- 13 Człowiek
- 14 Czekają na cud
- 15 Czaqu
- 16 Adrenalina
- 17 Nonbeter Populisto
- 18 Smutne drzewo
- 19 Gdy cię zobaczę
- 20 II stopień schizofrenii