Bliźniaczki Czadoman

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
1.Patrzę, nie wierzę, w oczach mi się dwoi
Choć je przecieram, druga z boku stoi.
Kiedyś myślałem, że to niemożliwe
Jak dwie krople wody, obie takie żywe.

Ref: One, to one, bliźniaczki szałowe
Która pokocha dziś mnie?
One, to one, bliźniaczki szałowe
Może niejedna, lecz dwie.

2.Poszedłem na molo, podejrzeć je na plaży
Patrzę przez lornetkę, jedna mi się marzy.
Piękne, opalone, ciała tak zmysłowe,
Ale niepotrzebne te bikini kolorowe.

Ref: One, to one, bliźniaczki szałowe
Która pokocha dziś mnie?
One, to one, bliźniaczki szałowe
Może niejedna, lecz dwie.

3.Podchodzę i pytam, czy któraś ma ochotę
Na małego loda, może zimną wodę?
Chętne są obie, bo żar się z nieba leje
Co ja teraz zrobię, chyba oszaleję.

Ref: One, to one, bliźniaczki szałowe
Która pokocha dziś mnie?
One, to one, bliźniaczki szałowe
Może niejedna, lecz dwie. x2

One, to one, bliźniaczki szałowe
Która pokocha dziś mnie?
One, to one, bliźniaczki szałowe
Może niejedna, lecz dwie.

One, to one,
One, to one,
One, to one,
Może niejedna, lecz dwie.

Ref: One, to one, bliźniaczki szałowe
Która pokocha dziś mnie?
One, to one, bliźniaczki szałowe
Może niejedna, lecz dwie. x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim