Tolerancja Coma

Lyrics

  • Song lyrics medea
    2 favorites
Dzieli nas rzeka niewypowiedzianych marzeń
Dzieli nas rzeka zwyczajnych spraw
I nikt z nas nie wie, co się jutro może zdarzyć
I nikt z nas nie wie, co się jutro może stać...

Może przyjdzie noc może przyjdzie dzień
Może przyjdzie czas, kiedy spotkamy się, może
O Boże, może gdy wyciągnę rękę, przyjacielski gest
Na przystanku w autobusie, nie zabijesz mnie
Nie poleje się krew, o nie

Dzieli nas rzeka niewypowiedzianych marzeń
Dzieli nas rzeka zwyczajnych spraw
I nikt z nas nie wie, co się jutro może zdarzyć
I nikt z nas nie wie, co się jutro może stać

Przemija czas, przemija
Nie zbliża nas...

Rate this interpretation
contributions:
medea
medea
klono
klono
anonim