Całkiem letnia jesień Cisza jak ta
Lyrics
-
2 favorites
Został we mnie świeży ślad
Dobrych myśli jasny kwiat
Z tej jesiennej całkiem ciepłej nocy
Pierwszy raz spóźniłem się
Na ostatni letni dzień
Czasem można się na amen zauroczyć.
Nie żałuję żadnej z chwil
Tak nam przyszło teraz żyć
Na rozdrożach naszych planet
Nie ukrywaj swoich łez
Chociaż czasem ciężko jest
Przecież jeszcze chcemy marzyć.
Z szafy przywlókł się już płaszcz
Znów na szyi gości szal
I przemarznięte dłonie chowam po kieszeniach
W górach wnet zapadnie zmierzch
Chciałbym w tobie schronić się
Jak ptak co się chroni w koronie drzewa.
I w tej ciszy tuż po zmroku
Kiedy pieśni nuci spokój
Nad stygnącą z mlekiem kawą
Całą znów zanurzam duszę
W twoje oczy pełne wzruszeń
Niebo tańczy razem z nami.
Dobrych myśli jasny kwiat
Z tej jesiennej całkiem ciepłej nocy
Pierwszy raz spóźniłem się
Na ostatni letni dzień
Czasem można się na amen zauroczyć.
Nie żałuję żadnej z chwil
Tak nam przyszło teraz żyć
Na rozdrożach naszych planet
Nie ukrywaj swoich łez
Chociaż czasem ciężko jest
Przecież jeszcze chcemy marzyć.
Z szafy przywlókł się już płaszcz
Znów na szyi gości szal
I przemarznięte dłonie chowam po kieszeniach
W górach wnet zapadnie zmierzch
Chciałbym w tobie schronić się
Jak ptak co się chroni w koronie drzewa.
I w tej ciszy tuż po zmroku
Kiedy pieśni nuci spokój
Nad stygnącą z mlekiem kawą
Całą znów zanurzam duszę
W twoje oczy pełne wzruszeń
Niebo tańczy razem z nami.
contributions:
Most popular songs Cisza jak ta
- 11 Ciepły sen o Bieszczadach
- 12 Ciebie szukałem
- 13 Całkiem letnia jesień
- 14 Błogosławieni
- 15 Usypianka
- 16 Taką Ciebie wymyśliłem
- 17 Rozsypaniec
- 18 Zapach chleba
- 19 Bokser
- 20 Stary wrak