Em Bm C D Am Em Em h CC DD Em
Że ty nie dla mnie jesteś ani ja dla ciebie Em Bm
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy C D Am Em
Że wspólnej gwiazdy próżno szukać nam na niebie Em Bm
Że między ludźmi nie powiemy sobie „ty” C D Em

Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś tam w gości Em Bm
I nic co nasze nie jest nasze, nawet my C D Am Em
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej Em Bm
Tak pięknie kochać jak kochamy ja i ty C D Em

Dlatego nie mów mi C D Am Em
Dlatego nie mów mi C D Em
Dlatego nie mów mi C D Am Em
O miłości C D Em

Em Bm C D Am Em Em h CC DD Em

Że to tak straszne kiedy idziesz z tamtym panem Em Bm
I to nie dziwne że ja inne panie znam C D Am Em
Że nie poradzi żaden diabeł, ani anioł Em Bm
Że każde z nas ma własny los, oddzielny plan C D Em

I że spotykamy się przypadkiem przy niedzieli Em Bm
I że mówimy byle jak i byle co C D Am Em
Że każde słowo zamiast łączyć to nas dzieli Em Bm
Że złą podróżą jest bez ciebie każda noc C D Em

Dlatego nie pisz mi C D Am Em
Dlatego nie pisz mi C D Em
Dlatego nie pisz mi C D Am Em
O miłości C D Em

Em Bm C D Am Em Em h CC DD Em

Że więcej smutku z siebie mamy niż radości Em Bm
Że nie pomaga kiedy mówię „w górę nos” C D Am Em
No i że trudno kochać mocniej, kochać prościej Em Bm
Tak pięknie kochać jak nam pozwolił los C D Em

Dlatego nie mów mi C D Am Em
Dlatego nie mów mi C D Em
Dlatego nie mów mi C D Am Em
O miłości C D Em

Em Bm C D Am Em Em h CC DD Em