Pamiętam twoje oczy Chór Dana

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 favorite
Twych przenajsłodszych pieszczot nigdy
Przenigdy nie zapomnę
Ani twych ust gorących
Ni słów miłością tchnących
Pamiętam twoje oczy dzikie
Z rozkoszy nieprzytomne
Rozwarte i ogromne
Tak jakby to było dziś

Minęło wiele już lat
Lecz został wspomnień tych ślad
A choć przez długie te chwile
Kobiet już tyle do mnie szło
Dziś nie znam żadnej z nich
Nie wracam myślą do kochanek mych
Bo choć miałbym ich sto
Lecz to wszystko nie to

Twych przenajsłodszych pieszczot nigdy
Przenigdy nie zapomnę
Ani twych ust gorących
Ni słów miłością tchnących
Pamiętam twoje oczy dzikie
Z rozkoszy nieprzytomne
Rozwarte i ogromne
Tak jakby to było dziś

Daruj mi dziś jeszcze raz
Resztki twych wdzięków i kras
Pozwól mi znowu uwierzyć
Raz jeszcze przeżyć dawny szał
Choć byłaś tak jak łza
A dziś niestety spadłaś aż do dna
Choćżem z łez twych się śmiał
Choćżem gwałtem cię brał

Twych przenajsłodszych pieszczot nigdy
Przenigdy nie zapomnę
Ani twych ust gorących
Ni słów miłością tchnących
Pamiętam twoje oczy dzikie
Z rozkoszy nieprzytomne
Rozwarte i ogromne
Tak jakby to było dziś




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim