Marina Chór Czejanda
Lyrics
-
3 favorites
Słuchajcie opowieści o Marinie
Smarkula w całej okolicy słynie
Z jej ust nie schodzi uśmiech - czy wierzycie? -
Choć my ze złości rwiemy włosy z głów
Ktoś spoi osła winem - to Marina
Wybije wszystkie szyby - to Marina
Umyje masłem szyję - też Marina
Ach, z tą dziewczyną kłopot jest za dwóch
Tarara
Marina, Marina, Marina
Nie spotkasz dziewczyny jak ta
Marina, Marina, Marina
Jest zwinna i szybka jak wiatr
Jeśli nie ucieknie, zgrabnie się wykręci
Zawsze ma najlepsze chęci
O nie, nie, nie, nie, nie (nie, nie, nie)
Nawet kto na prośby zwykle bywa głuchy
Tego ona jednak wzruszy
O nie, nie, nie, nie, nie
Marina, Marina, Marina
Wciąż figle nam płata ten skrzat
Marina, Marina, Marina
A przecież ma ledwie sześć lat
Po wielu latach mówią o Marinie
Że piękność jej już w całym kraju słynie
Choć nieprzystępna jest jak żadna inna
To wszyscy chłopcy się kochają w niej
Matrony uradziły, by Marina
Na zawsze swe miasteczko opuściła
Niech lepiej jedzie choćby do Paryża
By wreszcie chłopcy chcieli żenić się
Tarara
Marina, Marina, Marina
Nie spotkasz dziewczyny jak ta
Marina, Marina, Marina
Swój nosek zadziera do gwiazd
Na nic wszelkie rady, na nic rokowanie
Ona ma już swoje zdanie
Oh non, non, non, non, non
Tłumy wielbicieli ciągle za nos wodzi
I to przecież nie zaszkodzi
Oh non, non, non, non, non
Marina, Marina, Marina
Szesnaście zaledwie ma lat
A serce niejedno połamie
Przez dalsze dwadzieścia pięć lat
I serce niejedno połamie
Jak nasze złamała, psiakrew!
Smarkula w całej okolicy słynie
Z jej ust nie schodzi uśmiech - czy wierzycie? -
Choć my ze złości rwiemy włosy z głów
Ktoś spoi osła winem - to Marina
Wybije wszystkie szyby - to Marina
Umyje masłem szyję - też Marina
Ach, z tą dziewczyną kłopot jest za dwóch
Tarara
Marina, Marina, Marina
Nie spotkasz dziewczyny jak ta
Marina, Marina, Marina
Jest zwinna i szybka jak wiatr
Jeśli nie ucieknie, zgrabnie się wykręci
Zawsze ma najlepsze chęci
O nie, nie, nie, nie, nie (nie, nie, nie)
Nawet kto na prośby zwykle bywa głuchy
Tego ona jednak wzruszy
O nie, nie, nie, nie, nie
Marina, Marina, Marina
Wciąż figle nam płata ten skrzat
Marina, Marina, Marina
A przecież ma ledwie sześć lat
Po wielu latach mówią o Marinie
Że piękność jej już w całym kraju słynie
Choć nieprzystępna jest jak żadna inna
To wszyscy chłopcy się kochają w niej
Matrony uradziły, by Marina
Na zawsze swe miasteczko opuściła
Niech lepiej jedzie choćby do Paryża
By wreszcie chłopcy chcieli żenić się
Tarara
Marina, Marina, Marina
Nie spotkasz dziewczyny jak ta
Marina, Marina, Marina
Swój nosek zadziera do gwiazd
Na nic wszelkie rady, na nic rokowanie
Ona ma już swoje zdanie
Oh non, non, non, non, non
Tłumy wielbicieli ciągle za nos wodzi
I to przecież nie zaszkodzi
Oh non, non, non, non, non
Marina, Marina, Marina
Szesnaście zaledwie ma lat
A serce niejedno połamie
Przez dalsze dwadzieścia pięć lat
I serce niejedno połamie
Jak nasze złamała, psiakrew!
contributions:
Most popular songs Chór Czejanda
- 11 Latarnia morska
- 12 Kołysanka murzyńska
- 13 Ka ka du
- 14 Jeśli kochasz mnie
- 15 Jak to dobrze
- 16 Jak młode Stare Miasto
- 17 Gdziekolwiek jesteś, wróć!
- 18 Fatalny nos
- 19 Echo
- 20 Dziewczyno