Drzewko Chivas
Lyrics and guitar chords
-
26 favorites
Em
D
C
Am
Ej, ale odjebałem nu
Em
merPrzez siedem l
D
at adorowałem głupią szmC
ulęNie chodzi o
Am
Da-, aD
ni Ka-, ani ZuEm
zięTa pierwsza to zro
D
zumie, a w sumie szczerze C
niezbyt chciałem gadać o tej dAm
rugiej(Czemu, czemu?) To ta od
Em
rakaW tym ogrodzie są ch
D
wasty i to te, które udają kwC
iatki (ej)Nie chcemy być jak k
Am
ażdy, ale każdy chciałby być taki jak mEm
y (wow)A do tego wszyst
D
kiego, mimo, że wolałbym zostać pod zC
iemią (co?)Wyrosłem na taki
Am
ego, który bardzo dużo mEm
a-Am
Ostatni szcz
D
ery uśmiech za dziecAm
iakaWyhoduję sobie drz
Em
ewko na betoD
niePodlewane jej łe
Am
zką (wybacz)Jego owoce kiedyś zwi
Em
ędnąI mam prob
D
lem, żeby je dosiC
ęgnąć (ojej)Podejrzewam, że są słodkie
Ch
Em
cą mi je zeżD
reć (ej, odejdź, nienawidzę ich)Bo
C
chcą je zeżAm
reć (halo, to głodne węże)Ch
Em
cą mi je zeżD
rećEj
C
, wszystko co ceAm
nne (wow, okej)Em
D
Chciałeś pożreć całą słoC
dycz, choć reszta bardzo szAm
kodziWydaje mi się, że byś um
Em
arł, to chyba dobD
rzeMówią, że to z
C
łe, dla mnie to rozsAm
ądekChciałbym, żeby było fair
Łapy w
Em
górę, jeśli chcesz wyjść z tego bD
agnaŁapy w g
C
órę, żebym miał jak cię wyszaAm
rpać(W
Em
ow!) Nie wierzę w to, jaD
k jest (a to wcale niC
e bajka)Am
Wyhoduję sobie drz
Em
ewko na betoD
niePodlewane jej łe
Am
zką (wybacz)Jego owoce kiedyś zwi
Em
ędnąI mam prob
D
lem, żeby je dosiC
ęgnąć (ojej)One są słodkie
Ch
Em
cą mi je zeżD
reć (ej, odejdź, nienawidzę ich)Bo
C
chcą je zeżAm
reć (halo, to głodne węże)Ch
Em
cą mi je zeżD
rećEj
C
, wszystko co ceAm
nne (wow, okej)Em
To dla tych, co cieD
rpiąC
To dla tych, co nieAm
śpiąEm
To dla tych, co cieD
rpią(Zawistna kurwo)
C
Zostaw moje dAm
rzewko
contributions:
-
Jessica Foremnyok