Los galernika Cape Cod
Lyrics
Matka światu dała mnie,
- Razem, nie ociągaj się!
Był to raczej smutny dzień.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Do mych rąk kleiło dużo się,
- Był to raczej raczej smutny dzień.
W końcu przyłapali mnie.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Matka światu dała mnie,
- Razem, nie ociągaj się!
Był to raczej smutny dzień.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Sędzia dzień piekielny miał,
- Był to raczej raczej smutny dzień.
"Na Galery!" - wyrok brzmiał.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Żegnaj matko, byłem zły,
Morską sól wzbogacą łzy.
Plecy dawno zorał bat,
Już zamknięty dla mnie świat.
Nie wiem, który to już port,
Nie wiem, jak wygląda port.
Jeszcze tylko kilka dni,
A zobaczę piekła dni.
- Razem, nie ociągaj się!
Był to raczej smutny dzień.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Do mych rąk kleiło dużo się,
- Był to raczej raczej smutny dzień.
W końcu przyłapali mnie.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Matka światu dała mnie,
- Razem, nie ociągaj się!
Był to raczej smutny dzień.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Sędzia dzień piekielny miał,
- Był to raczej raczej smutny dzień.
"Na Galery!" - wyrok brzmiał.
- Wiosło trzymaj, z krzyża, hej!
Żegnaj matko, byłem zły,
Morską sól wzbogacą łzy.
Plecy dawno zorał bat,
Już zamknięty dla mnie świat.
Nie wiem, który to już port,
Nie wiem, jak wygląda port.
Jeszcze tylko kilka dni,
A zobaczę piekła dni.
contributions: