Skurwysyn z natury (ft.Zelo,Cegła,Tottal Squad) Brożas

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
[ref.]
Chcesz mnie znać kurwa mać
Choć pokaże tobie prawdę
Jestem skurwysynem choć wcale tak nie pragnę
Albo masz twardą dupę
Albo twarde serce
Ja jestem skurwysynem i sięgam ciągle po więcej (x2)

Jestem Cegła
Mówię ci twój styl to Fiat 500
Mój to Murcielago Lambo na feli 20
Czujesz różnicę
Gdy jadę czuje ulicę
Nie muszę nawet wyjść z domu
Oni wiedzą co ja ćwiczę
Bo to mój RAP leci w ich audio
I czuje twój strach
Ty nie możesz zasnąć
Dlatego stój tam
Bo kończy się jasność
Nadchodzi cień skurwysyńska która stawia na baczność
Charakter to klina
Życie go ukrada
Utwardza , wypala cegłę na długie lata
Jaki jesteś z natury chcesz się tego dowiedzieć
Postaw sobie cel życiowy
Odpalasz i kurwa jedziesz

Są dwa miasta , rzecz jasna
Adrenalina wzrasta
To dwie ekipy zjednoczone jak KASTA
Hardcore'owo na maxa
Jest tu PTP ze mną
Razem z Cegłą widzę jak wzrasta tempo
Skurwysyny z natury burzymy mury
Ściągamy chmury
Goście się spinają
Uśmiechają się maniury
Łamiemy stereotyp brachu , chłopaku
Ekipa z koshaolin odwiedza stolice Cranku
Napierdala bas pełen bans na stoprocent
Wspieraj Polski Crunk tych skurwysynów doceń
Połączył nas rap , zjednoczył wspólny cel
Masz tu śliwę , liścia , PTP , MCC eej

Wjeżdża mistrz burzy mózgów
Skurwielu to nie TRUskul
Oddasz moją ekipę to posadzę cię na wózku
Buczer jedenastu ja pierdole twórczy zastój
Jedziemy z tym gównem a ty się przed kompem bansuj
Skurwysyn z natury tak mówią o mnie dzieciak
Kurwa pewnie dlatego że jadę po wszystkich śmieciach
Kurwa pewnie dlatego że jestem dla nich solą w oku
Chodź pucują się przy mnie walą z dupy na boku
Dziś besztamy tych gamoni ziomek spróbuj nas dogonić
Z nami dwa młode wilki nasz rap sam się obroni
Koszalin skurwielu my gościnnie na tracku
Skurwysyn z natury Buczer śle pozdrówki dla chłopaków

Wjeżdżamy do Toronto robimy skurwiałe gówno
Wypychamy nim mordy fałszywym kurwą
Kto tak trzęsie klubami masz tu dwa miasta
Toruń i Koszalin ta ... Toruń i Koszalin ta!
Kolejny kocór leci w Polskę
Skurwysyn z natury to chyba proste
Reprezentanci Cranku masz tu dobry rap
To pewne jak w banku jak w banku ta
Moje drugie ja czytaj aka sadysta
Wspieram Polski Crunk i mam respekt do mistrza
PJONA:D dla Brożasa , Zela , Cegły i Buczera
Masz tu pierdolnięcie co wykręci cię jak hera

Jestem charakternym gnojem
Mówią skurwysyn z natury
Życie mnie nauczyło by nie tykać się chałtury
Masz tu środkowy palec jeśli masz jakieś ale
Zarzucasz mi komercję ty zazdrosny pedale
Mam talent szastam tracki w Polsce na wszystkich frontach
To skurwysyn z natury u słabych budzę postrach
Koszalin i Toronto porcja ostrego ścierwa
To kilku skurwysynów dziś niech wam przyda się przerwa
Od zawsze nauczony dla reszty być skurwysynem
Twardo na nogach stoję ty spadasz z deszczu pod rynnę
Od zawsze nauczony ze wszystkimi się nie bratać
Mam grono moich ludzi niech się boi każda SZMATA

[ref.]
Chcesz mnie znać kurwa mać
Choć pokaże tobie prawdę
Jestem skurwysynem choć wcale tak nie pragnę
Albo masz twardą dupę
Albo twarde serce
Ja jestem skurwysynem i sięgam ciągle po więcej (x2)




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim