Mixtape B&B Brożas

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
ref. (x4)
HIGH WAY TO HELL!
Mixtape B&B dont fuck with TRN!


Zarzucasz mi brak stylu, zarzuce tobie brak inteligencji
Brak kompetencji, brak konsekwencji
Zjadam Cie w mojej jednej sentencji
Zmiana kadencji szykuje się lada dzień
Brożas i Buczer co? to na miasto pada cień
Z natury skurwysyny, wiem wielu to obraża
Że chamstwo wasze słabości w moment obnaża
Nie próbuj mnie skazać zanim wyrok zapadnie
Ja znajdę się na szczycie, Ty z hukiem znajdziesz się na dnie
Z autopsji znam przypadki, trefne znajomości, wpadki
Oddziele ziarno od plewu, kto jest kto rozwiązanie zagadki
Mamy kontrakty, mamy pakty, mamy układy
Mamy braterstwo krwi na które nie ma rady
To projekt B&B dajemy mixtape za friko
Gorący jak Puerto Rico nie zadzieraj z naszą kliką
Mamy już swoje lata, nikt tu nie jest incognito
Wkrótce "High Way To Hell" nawijał Brożas finito!

ref. (x4)
HIGH WAY TO HELL!
Mixtape B&B dont fuck with TRN!

Ja i Brożas dwa skurwysyny z natury od zawsze
Od zawsze mam taką jazdę, odwróconą gwiazdę
Mam wydziaraną na klacie, chuj Ci do tego
Co robie, jak żyje, czym karmie swoje ego
To powrót do klasyki ziom, ziom, ziom
To lazy flow na trapach niszczę bo
Nikt tak leniwie nie potrafi pojechać
Kiedy wjeżdzam na bit to masz ciary na plecach
Strzep z napleta resztki swojej godności
Bo Twój staf u mnie wywołuje mdłości
Zero litości dla takich łaków jak Ty
Którzy na bitach przekręcają wszystkie fakty
Ja mam kontrakty RPS Enterteyment
Rozwój ponad standard, pozwól, że przejdę
Do sedna sprawy, swoje obawy wsadz sobie w dupe
Mixtape Prolog B&B uderza z hukiem!

ref. (x4)
HIGH WAY TO HELL!
Mixtape B&B dont fuck with TRN!




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim