Magiczna Kraina Bracia Figo Fagot
Lyrics and guitar chords
-
2 ratings
Po akordzie C można grać h pół-zmniejszone
Intro
W każdym klubie jest jedno tajemnicze miejsce
I jedno pytanie
W miejscu tym nie był nigdy żaden chłop,
A miejsce to...
Magiczna Kraina
Co tam jest w tym kibelku, że przyciąga tak je
Chuj mnie chyba zastrzeli jak nie dowiem się
Ja mówię dość, dzisiaj wbijam na bogato
- Gdzie leziesz kretynie?
- Patrz Andrzej na to
Idę przez świnie, opór rośnie im bliżej
W końcu łapię za klamkę, no i...
Ref:
Duże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie
Dziewczynki bez zawiści między sedesami porównują cycki
Duże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie
Czy to sen, czy to jawa co widziałem w kiblu
Nie wiem, sporo wypiłem - sprawdzić muszę to znów
Tydzień minął jak z bicza, znowu wbijam na balet
Przyczajony jak żaba wódkę spod stołu walę
Nagle jeb! Dwunasta w nocy w chuj kolejka
Pod damskim tłumy, świn chyba z setka
Przełykam ślinę, łyk na drogę no i idę
Znowu łapie za klamkę no i..
(Haha! Pa na tego jaki napalony!
Puśćcie go bo się zaraz pożyga!
Ło Jezu, zeszczał się w spodnie)
Ref: x2
W topless ubrane w zwolnionym tempie po klopie biegają
Duże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie
Dziewczynki bez zawiści między sedesami porównują cycki
Duże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie
Intro
W każdym klubie jest jedno tajemnicze miejsce
I jedno pytanie
W miejscu tym nie był nigdy żaden chłop,
A miejsce to...
Magiczna Kraina
Am
W dyskotece dwa kible trójkącik i kółkoC
Pod jednym kolejka, przy drugim pustoCo tam jest w tym kibelku, że przyciąga tak je
Chuj mnie chyba zastrzeli jak nie dowiem się
Ja mówię dość, dzisiaj wbijam na bogato
- Gdzie leziesz kretynie?
- Patrz Andrzej na to
Idę przez świnie, opór rośnie im bliżej
W końcu łapię za klamkę, no i...
Am
To mały człowiek dla ludzkości...C
Bo faktycznie jest niewysokiRef:
Am
W topless ubrane C
w zwolnionym tempie po klopie biegająDuże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie
Dziewczynki bez zawiści między sedesami porównują cycki
Duże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie
Czy to sen, czy to jawa co widziałem w kiblu
Nie wiem, sporo wypiłem - sprawdzić muszę to znów
Tydzień minął jak z bicza, znowu wbijam na balet
Przyczajony jak żaba wódkę spod stołu walę
Nagle jeb! Dwunasta w nocy w chuj kolejka
Pod damskim tłumy, świn chyba z setka
Przełykam ślinę, łyk na drogę no i idę
Znowu łapie za klamkę no i..
(Haha! Pa na tego jaki napalony!
Puśćcie go bo się zaraz pożyga!
Ło Jezu, zeszczał się w spodnie)
Ref: x2
W topless ubrane w zwolnionym tempie po klopie biegają
Duże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie
Dziewczynki bez zawiści między sedesami porównują cycki
Duże i olbrzymie - nie ma małych cycków w magicznej krainie