Nikt tak jak ty Bożena Grabowska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Nikt się nie złości tak jak ty
Nikt nie zazdrości tak jak ty
Nikt mnie nie goni wzrokiem złym
Raz po raz tak jak ty

Nikt się nie kłóci, skąd
O głupstwo - ząb za ząb
Takiego szukać można by
Bardzo długo - uwierz mi!

Nikt nie pilnuje, tak jak ty
Czy się spotykam, gdzie i z kim
Czemu wesoła jestem dziś
Co mi się nocą śni

Odetchnąć czasem chcę
Daj mi raz wolny dzień
Nikt mnie nie będzie już
Chyba w życiu dręczył tak jak ty!

Już księżyc błyska
Za naszym oknem
Zatańczmy dzisiaj twista
Kołyszmy się jak okręt

Ukryte w mroku
Zegary miasta
Straciły nagle spokój
I dzwonią znów

Hej, noc niebieska
Hej, noc zielona
Przeloty gwiezdnych eskadr
We wszystkich świata stronach

Już sama nie wiem
Co dzisiaj mówię
Więc zbyt poważnie nie bierz
Tych wszystkich słów

Nikt się nie śmieje tak jak ty
Nikt nie szaleje tak jak ty
Od pierwszej chyba chwili, gdy
Znamy się ja i ty

Nikt nie całuje tak
Choć patrzy cały świat
Takiego szukać można by
Bardzo długo - uwierz mi!

Nikt nie przysyła, tak jak ty
Trzech róż czerwonych co trzy dni
Nikt mnie nie budzi nocą, by
"Dobrze śpij!" szepnąć mi

Nikt - czy ja chcę, czy nie -
Nie zgadnie myśli mej
Nikt mnie nie będzie już
Chyba w życiu kochał tak jak ty!

Nikt nie przysyła, tak jak ty
Trzech róż czerwonych co trzy dni
Nikt mnie nie budzi nocą, by
"Dobrze śpij!" szepnąć mi

Nikt - czy ja chcę, czy nie -
Nie zgadnie myśli mej
Nikt mnie nie będzie już
Chyba w życiu kochał tak jak ty!




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim