Okno Bogusław Nowicki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Wpisane tyle jest
W pożegnalny, wielki gest
Będziesz istnieć jeszcze chwilę
Wypłowiała wstęga tkwi…
Nie zamknięte skrzypią drzwi,
Że wychodzisz kartkę przylep.

Dzień już wstał, ważny dzień
Boli nieskończony sen
Tylko w nim cię na to stać
Żeby główną rolę grać
Gdzie ten sen, piękny sen
Po co tu się wpycha dzień
Ważny dzień, głupi dzień.

Pusta szklanka, jakiś plan
Pusty urok czterech ścian
Co przychodzi ci do głowy
Tamten dumny jest, bo ma
Super żonę, super psa
I samochód terenowy.

A ty chcesz oknem wyjść
Jakbyś nie miał dokąd iść
Jakby cię był ostać
Żeby główną rolę grać
To był film, to był film
Czemu chcesz się ścigać z nim
To był film, tylko film.

Dumny jesteś jedną z dum
Którą rzucasz dziś przed tłum
Popatrz ptak za ptakiem leci
Srebrnych liter nikły ślad
Przerwa życia w przerwie dat
Dzisiaj jest trzydziesty trzeci.

Okno każe ci wyjść
A tu nikt nie może przyjść
Przerwać film, porwać sen
Bo to już ostatni dzień.
Dziś cię stać, wszystko masz
Dzisiaj główną rolę grasz
Film jak sen, sen jak sen.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim