[Bogusław Linda]
I wystarczyłby szmer twoich słów,

by doczekać do świtu,

musiałabyś być

tu, gdzie nie śpię,

gdzie czekam, i tyle to znaczy,

tu jest pusto i dym z papierosa

i nie ma mnie przy tym,

jak nie śpisz,

i nic nie potrafię poradzić,

że płaczesz...


[Refren]
Gdzie mam szukać cię? Gdzie mam szukać cię?

Gdzie mam szukać cię? Gdzie mam szukać cię?


[Assia Akhat]
Gdyby nie słowa, złe słowa,

głupie, za szybkie, ostatnie,

nie byłoby dziś prochu, błędu, obłędu,

co w oczy się sypie,

jeśli ciebie zabraknie,

to mnie też odwagi zabraknie,

by szukać, by iść

po ulicach, gdzie ktoś gra

muzykę mych skrzypiec...


[Bogusław Linda]
I wystarczyłby szmer twoich słów,

żeby wrócić, że znowu, że jesteś,

że chciałabyś być

tu, gdzie nie śpię, gdzie czekam,

i więcej nie może to znaczyć.


[Assia Akhat]
To jest moc, to jest to,

wskaż mi choć prostym gestem,

czy szukać, czy iść,

żeby chociaż na chwilę

móc cię zobaczyć.


[Refren]
Wiesz, że kocham cię... wiesz, że kocham cię.

Wiesz, że kocham cię... wiesz, że kocham cię.

Wiesz, że kocham cię, maleńka....

Wiesz, że kocham cię...