Podła Bogusław Koprowski
Lyrics
Podła
Na pasku kłamstw mnie wiodła
By nagle zepchnąć w otchłań
W bezsenną noc bez dna
Ach, zgubna
Niewierna, choć nieślubna
Fałszywa, samolubna
Podstępna, pusta, zła
Żeby tak jeszcze móc
Na jej ślad natrafić
Żeby tak jeszcze móc
Spotkać ją - i stłuc
Ach, słodka
Rozumna, śliczna, wiotka
Kwiatuszek mój, stokrotka
Niepowtarzalna ma
To jaka ona właściwie jest, młody człowieku?
Cudna
Ponętna i nietrudna
Namiętna i nienudna
Jak hazardowa gra
Ach, śliczna
Wiosenna, feeryczna
Płomienna, dynamiczna
Jak elektryczna skra
Gdyby los chciał mi dać
Jeszcze raz tę szansę
Móc w ramiona ją brać
Tulić, mieć i łkać
Ach, wredna
Trucizna, żmija jedna
Podniosę ja cię ze dna
Roślinko biedna ma
Na pasku kłamstw mnie wiodła
By nagle zepchnąć w otchłań
W bezsenną noc bez dna
Ach, zgubna
Niewierna, choć nieślubna
Fałszywa, samolubna
Podstępna, pusta, zła
Żeby tak jeszcze móc
Na jej ślad natrafić
Żeby tak jeszcze móc
Spotkać ją - i stłuc
Ach, słodka
Rozumna, śliczna, wiotka
Kwiatuszek mój, stokrotka
Niepowtarzalna ma
To jaka ona właściwie jest, młody człowieku?
Cudna
Ponętna i nietrudna
Namiętna i nienudna
Jak hazardowa gra
Ach, śliczna
Wiosenna, feeryczna
Płomienna, dynamiczna
Jak elektryczna skra
Gdyby los chciał mi dać
Jeszcze raz tę szansę
Móc w ramiona ją brać
Tulić, mieć i łkać
Ach, wredna
Trucizna, żmija jedna
Podniosę ja cię ze dna
Roślinko biedna ma
contributions:
Most popular songs Bogusław Koprowski
- 1 Podła