Dziewczyny nie obchodzą nas Bogdan Czyżewski
Lyrics
Idzie pluton na ćwiczenia,
Ziemia wkoło drży.
Za firanką panna Gienia
Roni ciche łzy...
Wyczyszczone karabiny,
Słońca na nich blask!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
Wraca pluton z rozpoznania
Pośród nocnej mgły.
Za firanką panna Mania
Roni gorzkie łzy...
"Równać krok! Do ciężkiej zimy..."
Grzmi kaprala bas.
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
Miał przepustkę pluton dzisiaj
Na godziny trzy.
Za firanką panna Krysia
Ściera tusz i łzy...
"Może jutro, mój jedyny,
Znajdziesz dla mnie czas?"
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
Po przepustce czas do koszar,
Znów podciągnij pas!
Choć nie dostał żaden kosza,
Smutny każdy z nas.
Gęste myśli, rzadkie miny...
Czemu? Co za kram?
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
Ziemia wkoło drży.
Za firanką panna Gienia
Roni ciche łzy...
Wyczyszczone karabiny,
Słońca na nich blask!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
Wraca pluton z rozpoznania
Pośród nocnej mgły.
Za firanką panna Mania
Roni gorzkie łzy...
"Równać krok! Do ciężkiej zimy..."
Grzmi kaprala bas.
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
Miał przepustkę pluton dzisiaj
Na godziny trzy.
Za firanką panna Krysia
Ściera tusz i łzy...
"Może jutro, mój jedyny,
Znajdziesz dla mnie czas?"
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
A dziewczyny, a dziewczyny, a dziewczyny
Nie obchodzą nas!
Po przepustce czas do koszar,
Znów podciągnij pas!
Choć nie dostał żaden kosza,
Smutny każdy z nas.
Gęste myśli, rzadkie miny...
Czemu? Co za kram?
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
To dziewczyny, to dziewczyny, to dziewczyny
Skradły serca nam!
contributions: