Idealna Bogdan Borowski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
I.
Ujrzałem ją gdzieś w ogromnym tłumie.
Od tej pory żyć nie umiem;
Bo to miłość od pierwszego wejrzenia.
Nie mam żadnego złudzenia.

Nie spotkam takiej dziewczyny.
Powiedz, czy się umówimy.

Ref.
Ona jest tak idealna,
Piękna, słodka, niebanalna.
Jest jak promyk letniego słońca.
Ta miłość nie może mieć końca.
// x2.

II.
Wabi mnie kuszącym spojrzeniem.
Mam kłopoty z ośmieleniem.
Jej uśmiech słodki, niczym maliny.
Jak zagadać do dziewczyny?

Patrzą na nią ze zdziwieniem.
Od dziś ona mym marzeniem.

Ref.
Ona jest tak idealna,
Piękna, słodka, niebanalna.
Jest jak promyk letniego słońca.
Ta miłość nie może mieć końca.
// x4.




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim