Żeby uciec trzeba mgły Bizony

Lyrics

  • Song lyrics Shateq
    1 rating
Mgła była taka, mówię wam
Że gdyś wyciągnął palców pięć
To tylko, to tylko dwa widziałeś

Mgła była taka, mówię wam
Że kiedy w gębę dał ci ktoś
Kto, pojęcia kto nie miałeś

Ref.
We mgle spotkałem tego dnia
Dziewczynę, która drogą szła
Nie widzę twarzy - no bo skąd?
Lecz! Lecz! lecz czekać, myślę, większy błąd

Mgła była taka, mówię wam
Że kiedy całowałem ją
O świecie, o świecie zapomniałem

Wtem mgła opadła, mówię wam
W ramionach, widzę, dziewczę mam
Dziewczynę, dziewczynę ładną niby kwiat

Ref.
Ładna i zgrabna, ale cóż
Ja chciałbym inną poznać już
Jedyne wyjście - znaleźć drzwi
Lecz! Lecz! lecz żeby uciec, trzeba mgły

Łał!

Mgła była taka, mówię wam
Że kiedy całowałem ją
O świecie, o świecie zapomniałem

Wtem mgła opadła, mówię wam
W ramionach, widzę, dziewczę mam
Dziewczynę, dziewczynę ładną niby kwiat

Ref.
Ładna i zgrabna, ale cóż
Ja chciałbym inną poznać już
Jedyne wyjście - znaleźć drzwi

Lecz! Lecz!
Lecz żeby uciec, trzeba mgły
Lecz żeby uciec, trzeba mgły


Rate this interpretation
Rating of readers: Good 1 vote
contributions:
Shateq
Shateq
anonim