AJa tu stoję i hanC#mdluję
BmZnają mnie tu wszystkie Aluje
ACzasem jestem także w C#mknajpie
BmChcesz se zaćpać, to mnie znajAdziesz
AJa gliniarzom się oC#mpłacam
BmW mieście wiedzą, o co Achodzi
ACiężkie czasy dla C#mgliniarzy
BmOni czasem także chcą zaArobić

B5Ja też jestem człowiek
B5Ze mną można się doD5gadać
E5Nie masz kasy, płacisz później
B5Wroć, to nieźle się naD5jarasz

Ref:
C#5 Towar schodzi cały B5dzień
C#5 Ludzie lubią mieć maE5rzenia
C#5 Bierzesz szpryce, jest ci lB5żej
C#5 Błogi nastrój i odB5jeżdżasz

Był tu jeden co przesadził
I w ogóle przestał płacić
Był mi dużo kasy winien
Nożem dostał, w ziemi gnije

Jakiś tydzień temu
Straciłem jednego klienta
Strzelił lufę i był trupem
Nikt już o nim nie pamięta

Ale ja się nie przejmuję
Bo ciągle napływają nowi
Pół dzielnicy tu przychodzi
Swoją forsę wpłaca w doping

Ref:
Towar schodzi cały dzień
Ludzie lubią mieć marzenia
Bierzesz szpryce, jest ci lżej
Błogi nastrój i odjeżdżasz