F#5 Pewien konduktor z tramB5waju nr C#5 sześć
F#5 Był załamany bo B5bardzo lubił C#5 jeść
B5Do "Brava" listy słał
G#5 Zadyszkę ciągle miał
F#5 W pracy nieustannie G#5 spał

A, na to jego kumpel, bardzo fajny gość
Niejedno w życiu widział i nieraz dostał w kość
Chcesz wolnym być jak ptak
Musisz zaśpiewać tak
Ale zaczekaj na mój znak

Ref:
F#5 La, laB5, laB5,,,,C#5 ooo ooo!...

Młody bankowiec co żony nie mógł znieść
Kochał kobiety, bo miał kochanek sześć
Szczyściły konto mu
Aż nie mógł złapać tchu
To wszystko jak ze złego snu
A, na to jego kumpel, bardzo fajny gość
Niejedno w życiu widział i nieraz dostał w kość
Chcesz wolnym być jak ptak
Musisz zaśpiewać tak
Ale zaczekaj na mój znak

Ref:
La, la, la, la ooo ooo!

Bo kiedy jest ci źle
To nie wiń za to się
Z kanału zawsze drugie wyjście jest
...pozostał z kolegami śpiew