Polon Białas
Lyrics
-
1 rating
To Polon, to Polon, to Polon...
[Zwrotka 1]
Grałem już na wszystkich scenach
Na równi ze mną to stawia się Drake'a i Skeptę
A nie polskiego rapera. Za daleką drogę przeszedłem
Ale nie czuję zmęczenia, czuję, że to wszystko powoli kształtu nabiera
I kurwa zrobiłem coś więcej. Więcej niż jebane pół pokolenia
Każdy mnie ciągle ocenia, długo tu nie mogłem przełknąć opinii buraków
Bo zawsze były takie gorzkie.. Tfu...
A musiałem udawać, że nie czuję smaku
Leżałem sam przybity jak Jezus, czekając na datę swojego pogrzebu
Wstydzę się siebie z tamtego okresu, gdyby nie dostała tamtego okresu
Ta mała, to żyłbym jak większość kolegów
Ja też chcę miłości
Ale nie takiej jak udaje tu pełno zjebów, chcę kochać do nieprzytomności
I chcę zrobić ogromne siano
Chce zrobić tak ogromne siano
Żeby mógł tu sobie kupić nową furę jak zapomnę gdzie zaparkowałem starą...
Polon
[Refren] (x2)
Lepiej nie podchodź, lepiej nie pochodź
Bo czekają tu nieodwracalne zmiany
Dziwko to Polo, dziwko to Polon
Właśnie zostałeś napromieniowany
To Polon, to Polon, to Polon...
[Zwrotka 2]
Łatwo pierdolić pieniądze, mówić, że nie mają znaczenia jak pełno w kieszeniach ich
Ale gdy przygniata bieda to w pewnym momencie się typie pozbawiasz sumienia i
Zaczynasz latać jak balon...
No bo cię nerwy puszczają i siema
Potem zraniony, że wszyscy gadają jaki to z ciebie degenerat
A ja robiłem dokładnie to samo, byłem tak głupi, że poezja
Wojowałem bez powodu, ja nawet wyganiałem ludzi z ich mieszkań
Interesowały mnie tylko dwie ścieżki, to znaczy biała i wojenna
Nawet coś więcej wam powiem jak już tak se mordy gadamy od serca
Nie pasowałem, chciałem się zająć spokojnym układaniem mojego szczęścia
Ale ja kurwa się czułem jak puzzel z innego pudełka
Matki i dziewczyny moich kolegów prosiły ich, by nie ufali mi nigdy
Że ja zmutuję ich krzyki ambicji, ogólnie, że ja jakiś radioaktywny
Polon
[Refren]
Lepiej nie podchodź, lepiej nie pochodź
Bo czekają tu nieodwracalne zmiany
Dziwko to Polo, dziwko to Polon
Właśnie zostałeś napromieniowany
To Polon, to Polon, to Polon...
[Zwrotka 1]
Grałem już na wszystkich scenach
Na równi ze mną to stawia się Drake'a i Skeptę
A nie polskiego rapera. Za daleką drogę przeszedłem
Ale nie czuję zmęczenia, czuję, że to wszystko powoli kształtu nabiera
I kurwa zrobiłem coś więcej. Więcej niż jebane pół pokolenia
Każdy mnie ciągle ocenia, długo tu nie mogłem przełknąć opinii buraków
Bo zawsze były takie gorzkie.. Tfu...
A musiałem udawać, że nie czuję smaku
Leżałem sam przybity jak Jezus, czekając na datę swojego pogrzebu
Wstydzę się siebie z tamtego okresu, gdyby nie dostała tamtego okresu
Ta mała, to żyłbym jak większość kolegów
Ja też chcę miłości
Ale nie takiej jak udaje tu pełno zjebów, chcę kochać do nieprzytomności
I chcę zrobić ogromne siano
Chce zrobić tak ogromne siano
Żeby mógł tu sobie kupić nową furę jak zapomnę gdzie zaparkowałem starą...
Polon
[Refren] (x2)
Lepiej nie podchodź, lepiej nie pochodź
Bo czekają tu nieodwracalne zmiany
Dziwko to Polo, dziwko to Polon
Właśnie zostałeś napromieniowany
To Polon, to Polon, to Polon...
[Zwrotka 2]
Łatwo pierdolić pieniądze, mówić, że nie mają znaczenia jak pełno w kieszeniach ich
Ale gdy przygniata bieda to w pewnym momencie się typie pozbawiasz sumienia i
Zaczynasz latać jak balon...
No bo cię nerwy puszczają i siema
Potem zraniony, że wszyscy gadają jaki to z ciebie degenerat
A ja robiłem dokładnie to samo, byłem tak głupi, że poezja
Wojowałem bez powodu, ja nawet wyganiałem ludzi z ich mieszkań
Interesowały mnie tylko dwie ścieżki, to znaczy biała i wojenna
Nawet coś więcej wam powiem jak już tak se mordy gadamy od serca
Nie pasowałem, chciałem się zająć spokojnym układaniem mojego szczęścia
Ale ja kurwa się czułem jak puzzel z innego pudełka
Matki i dziewczyny moich kolegów prosiły ich, by nie ufali mi nigdy
Że ja zmutuję ich krzyki ambicji, ogólnie, że ja jakiś radioaktywny
Polon
[Refren]
Lepiej nie podchodź, lepiej nie pochodź
Bo czekają tu nieodwracalne zmiany
Dziwko to Polo, dziwko to Polon
Właśnie zostałeś napromieniowany
To Polon, to Polon, to Polon...
contributions:
Most popular songs Białas
- 1 Blakablakablaka
- 2 XOrcyzmy
- 3 Weed Carrier
- 4 Simia
- 5 S01e01
- 6 Polon
- 7 Osiedle Botox
- 8 Noah
- 9 Na Serio ft. Bedoes
- 10 Koło
- 11 Jak Skepta
- 12 It's My Life
- 13 How
- 14 Ganges ft. Quebonafide
- 15 Frektale
- 16 Fake Polo
- 17 Bida
- 18 Ale ja nie
- 19 Gołym okiem
- 20 Po to oddychamy