S/Y Opti Bez Paniki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Był styczeń Kapitan zwano go Jan
powiedział pomóżcie bo kończę swój jacht
Pobiegliśmy pędem, tyle co tchu
bo każdy w nas serca miał w sobie za dwóch

Po pół roku w Gdyni jacht znalazł swój port
potem przez dwa tygodnie dobrze poznawał go
W końcu kapitan stwierdził i dał twardo znak
Przed świtem jacht poznał morskiej wody smak

Ref:
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze kołysze - jak pieści mnie wiatr
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze mnie pieści - tak nucił nam jacht

Po krótkim przelocie jacht czekał na rejs
ten długi, ten pierwszy o którym już wie
I w końcu się stało kierunek na North
przyjazne porty i Oslo Fiord

Za Skagen z Północnego przydęło nam
dwa dni z falami jak piętrowy dom
Fruwał nasz jacht, pikował jak szkwał
lecz dumnie się wspinał na każdą z fal

Po Skagerrak ulgę przyniósł nam Fiord
i stałem się jachtem, mówiłem jak on
Poznałem jak milczał, słyszałem jak łgał
czułem jak tańczył i gdy w sztormie spał

Ref:
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze kołysze, jak pieści mnie wiatr
Hej! ho! jak cudownie gnam
jak morze mnie pieści śpiewałem też ja

Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim