Błyszcząca ziemia Bęsiu

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Ref:
Świat ciągle ściemnia, wpycha nam ścierwa, nie daj się wkręcać, prawda jest jedna x2

1.
Świat chcę być jadł mu z ręki, zbieraj dzięgi, łap panienki,
masz za mało, jesteś cienki, idź na całość świat jest wielki,
jak kukiełki, za szczebelki, cie chwytają, nieba błękit,
przyciemniają, by zapętlić, życia szarość, nie żyj wiarą,
chyba że w złoto, chyba że w potok, fejmu by z flotą bawić się nocą,
wóda i koko, na oczach błoto, pokusy gniotą, umierasz młodo,
po co się tu urodziłeś, na to chwile, jeśli giniesz,
czy coś więcej, może wisieć nad gwiazdami, nowy życie,
jeśli ono istnieje i śmierć jest przejściem to czy masz tu ta wiarę by
Jezus poznał cie w nim?
jeśli ono istnieje i śmierć jest przejściem to czy masz tu ta wiarę by
Jezus poznał cie w nim?

Ref:
Świat ciągle ściemnia, wpycha nam ścierwa, nie daj się wkręcać, prawda jest jedna x2

2.
Czy zatrzymasz się na chwile, czy świat trzyma cie na siłę,
byś nie widział ze promile, niszczą cie i twa rodzinę,
pamiętasz jak jej mówiłeś, jesteś ważna, teraz żyje,
ona gwiazda, ty jak kiler, niszczysz świat wasz w jedna chwile,
nie tak być miało, coś się przerwało,
możesz wyjść śmiało, przestać pic za to,
zacząć żyć wiarą, wrócić i dając,
nadzieje zmiana, przywrócić radość,
budujemy coś latami , niszczymy to sekundami, Boże pomóż nam ocalić miłość która się w nas pali
budujemy coś latami , niszczymy to sekundami, Boże pomóż nam ocalić miłość która się w nas pali

Ref:
Świat ciągle ściemnia, wpycha nam ścierwa, nie daj się wkręcać, prawda jest jedna x2




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim