Kombinatorska miłość Banjo YaYa
Lyrics
-
1 favorite
Kiedyś tu stał był mój dom
PGR zajął go i stanął tam kombinat
W nim poznałem ja Cię,
Zakochałem się,
Pracowaliśmy razem Nad kombinatem już zorzy blask
I świt
Nadchodził, kiedyś my z nocki szli
Za rękę
Po pracy szliśmy bawić się
Graliśmy w kręgle
Piliśmy polskie wino
Czy ty wciąż kochasz mnie
W kufajce mej
Starej i brudnej
Widzę twą twarz
Piękną ją masz
No i fartuch też
Klubo-
kawiarniany dym
A środku ty
Znów mamy wolny dzień
Więc się zabawiamy
W tysiąca gramy
Wraz z kolegami z pracy.
A w kombinacie znów pracy w bród
I dym
Nad kominami unosi się
Śnieg pada
Gdzieś,
Kierownik się drze
Pewnie znów chleje
Zapycha kabanosy
Czy ty wciąż kochasz mnie
Czy nadal chcesz ze mną bujać się
W odzieży swej, tej roboczej
Spotykamy się.
W stołówce gdzie
Jadamy w niej
Prawie codziennie
W klubo-kawiarni znowu jest tłok
Więc chodźmy stąd
Na strzelnice, a może kręgle
Pogramy
Nad kombinatem pełnia już jest
Czy kochasz mnie
A brygadzista znowu chleje
Nie opuszczaj mnie
contributions:
Most popular songs Banjo YaYa
- 11 Kombinatorska miłość
- 12 Peruwiana
- 13 Jastrzębia skrzek
- 14 Nocny jaszczór
- 15 Pałer of love
- 16 Kocham Inaczej
- 17 Xiąże ciemności