Letni Czas Azyl P.
Lyrics
Utwór pochodziz 'demówki' nagranej w 1996 roku.
To był lipcowy letni czas
Na ławce w parku ktoś tam grał
Pachniałaś wtedy słodko tak
To był naprawde pierwszy raz
Ja nie wiedziałem że aż tak (uuuo)
Tak mogę kochać serca dwa
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Bo każdy gdzieś swój Azyl ma
To był lipcowy letni czas
Do dzisiaj korę w sercu mam
Nie łatwo odejść sobie tak
Zapomnieć ten lipcowy czas
Ja nie wiedziałem że aż tak (uuuo)
Tak mogą cierpieć serca dwa
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Bo każdy gdzieś swój Azyl ma
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Bo każdy gdzieś swój Azyl ma
To był lipcowy letni czas
Na ławce w parku ktoś tam grał
Pachniałaś wtedy słodko tak
To był naprawde pierwszy raz
Ja nie wiedziałem że aż tak (uuuo)
Tak mogę kochać serca dwa
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Bo każdy gdzieś swój Azyl ma
To był lipcowy letni czas
Do dzisiaj korę w sercu mam
Nie łatwo odejść sobie tak
Zapomnieć ten lipcowy czas
Ja nie wiedziałem że aż tak (uuuo)
Tak mogą cierpieć serca dwa
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Bo każdy gdzieś swój Azyl ma
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Uciekaj tam gdzie jest Twój świat uciekaj
Bo każdy gdzieś swój Azyl ma
contributions: