Mamo, puść ją pod namiot Atrakcyjny Kazimierz

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Obiecałaś, że już tego lata
Będzie mogła pojechać gdzieś sama.
Cały rok ją męczyła oświata,
Najważniejsze przecież, że zdała.

Zarobiła na to w fast-foodzie,
Gdy dołożysz, starczy na tydzień.
Wymarzyła sobie odludzie,
Nic zdrożnego w tym przecież nie widzę.

[2x:]
Mamo, mamo! Puść ją pod namiot.
Mamo, wróci - nie będzie tą samą.

Najpierw morze, a potem Mazury,
Niezależnie jaka pogoda.
Możesz ją na wszystko uczulić.
Nie pamiętasz? Też byłaś młoda!

Będzie starać się codziennie dzwonić
I pamiętać, że przecież ma matkę.
Chłopcy dmuchać będą pontony,
Ja pożyczę jej karimatkę.

[2x:]
Mamo, mamo! Puść ją pod namiot.
Mamo, wróci - nie będzie tą samą.

Nudzić jej się nikt nie pozwoli,
Weźmie z sobą "Harry Pottera".
Pociąg jedzie tam zbyt powoli,
Więc motorem się ze mną zabiera.

[4x:]
Mamo, mamo! Puść ją pod namiot.
Mamo, wróci - nie będzie tą samą.




Rate this interpretation
Rating of readers: Average 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim