Bambino Jazzu feat. Dorota Miśkiewicz Artur Andrus
Lyrics
-
2 favorites
Może tobie idą ząbki, albo ty masz kolkę
A możeś Ty dziecineczko zmęczona tym folkiem
Dwa tysiące lat ci grają pastuszki i drwale
W każdej szopce Krakowiacy, Kurpie i Górale
My ci w darze przynosimy mały Panie Jezu
Zestaw chwytów na gitarę z antologią jazzu
Może ty już nie chcesz słuchać średniowiecznych bardów
Może byś się ukołysał w rytm naszych standardów
Może zamiast harf anielskich i kościelnych dzwonów
Wolisz w ”Lulajże Jezuniu” solo saksofonu
Żebyś mógł narobić czasem troszeczkę hałasu
Tu masz takie pokrętełko do podbicia basu
Może zamiast kołysanek i cichej stajenki
Jakaś trąbka i fortepian i jakieś bębenki...
Słuchaj jazzu mały Jezu
Nich ci zaswinguje wiatr
Za muzykę daj nam tylko
What a wonderful... świat
A możeś Ty dziecineczko zmęczona tym folkiem
Dwa tysiące lat ci grają pastuszki i drwale
W każdej szopce Krakowiacy, Kurpie i Górale
My ci w darze przynosimy mały Panie Jezu
Zestaw chwytów na gitarę z antologią jazzu
Może ty już nie chcesz słuchać średniowiecznych bardów
Może byś się ukołysał w rytm naszych standardów
Może zamiast harf anielskich i kościelnych dzwonów
Wolisz w ”Lulajże Jezuniu” solo saksofonu
Żebyś mógł narobić czasem troszeczkę hałasu
Tu masz takie pokrętełko do podbicia basu
Może zamiast kołysanek i cichej stajenki
Jakaś trąbka i fortepian i jakieś bębenki...
Słuchaj jazzu mały Jezu
Nich ci zaswinguje wiatr
Za muzykę daj nam tylko
What a wonderful... świat
contributions:
-
SteveDajta na litosć bosKOM chwty na gitAREM do tego łamańca