Dzisiaj Nasza Polska ARO

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Aro - Dzisiaj Nasza Polska

Dlaczego ropa kosztuje dwa razy więcej niż wczoraj
Kto na to pozwolił, żeby takie ceny dyktować
Dlaczego nie myślą o nas skoro to dzięki nam są
Przecież to ludzie wybierają władzę, tworzą państwo
Pieprzona, brudna demokracja, w którą już nie wierzę
W postaci jednego normalnego przy głównych sterze
Nie chcecie żyć normalnie i powiem jedno na to
Że słuchacie tej trzody ślepo idąc prosto na szafot
Bajeczki kurwa na bok, czemu jara was populizm
Pseudo asceci, całe życie w jedwabnej koszuli
Ciężki hajs tych przytulił
A plebs się znowu łudził, że kolejna kadencja złodziei zrobi coś dla ludzi
Znałeś program tego co mu postawiłeś krzyżyk
Czy głosowałeś na marionetki bo kazał Rydzyk
Słuchaj głosu ulicy, o czym dyskutuje naród
Jeden cwaniak większy od drugiego, to normalne w kraju

Ref:
Dzisiaj Nasza Polska krwawi od uderzeń młotkiem
Który władza rozjebała sejf idąc po forsę
Zmienia się na gorsze, to przestało być śmieszne
Dzisiaj Nasza Polska to przerażające miejsce /x2

Skoro płace podatki, dlaczego mam płacić za szpital
Skoro opieka medyczna jest za friko, gdzie logika
Skoro płace podatki, dlaczego mam płacić za przedszkole dla dzieci
Bo w tym kraju traktują nas jak śmieci.
Skoro zarabiam netto to chce coś za ten vat
Opiekę lekarska, edukacje i kultury smak
Śmieje się z nas ł świat, ogon Europy to tutaj
W Polsce przeżyć za najniższą krajową jest sztuką
Kariery robią dupą, nie trzeba nic umieć
Oligarchia to bydło, w końcu to zrozumiesz
Ale kto mi daje szansę, to nie jest kurwa kasting
Dlaczego ciągle zarabiamy tyle, że jest na styk
Że jest mało, że żyje na kredyt, rośnie dług
Po kolejnych kadencjach znowu zostaje tylko smród
Weź mnie tylko kurwa wpuść na jeden tydzień do władzy
Wygodnie od koryta te wszystkie jebane klamry

Ref:
Dzisiaj Nasza Polska krwawi od uderzeń młotkiem
Który władza rozjebała sejf idąc po forsę
Zmienia się na gorsze, to przestało być śmieszne
Dzisiaj Nasza Polska to przerażające miejsce /x2

Dlaczego to my mamy płacić za te kłótnie przy wiejskiej
Ostatnie lata to zupełnie niepoważne miejsce
Ostatnie lata to krzyki i rechot tych cwaniaków
Co pokazali totalny brak kompetencji światu
Prezydenci bez matur, posłowie po solariach
Kurwy na sejmowych klamkach, wódka w szklankach
Dziś każą mi płacić niemal za każdy oddech
Wczoraj sprzedali Polskę za ciężką forsę, proste
Nie trzeba tu mega głów, żeby to pojąć
Za chwilę na ulice ludzie powychodzą z bronią
Te skurwysyny doją nas i wysysają życie
Zabijają tą Polskę niż najskuteczniejszy kiler
Czekam tylko jeszcze ile wytrzymamy taki układ
Czekam tylko jeszcze ile będą robić z ciebie głupka
Czekam, aż ta Polska znów będzie nad przepaścią
Żeby ludzie zamiast o siebie, zadbali o to państwo

Ref:
Dzisiaj Nasza Polska krwawi od uderzeń młotkiem
Który władza rozjebała sejf idąc po forsę
Zmienia się na gorsze, to przestało być śmieszne
Dzisiaj Nasza Polska to przerażające miejsce /x4

Spisane ze słuchu, za błędy przepraszam




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim