Daszek Apolinary POlek
Lyrics
Buduję daszek, rozbierając daszek.
Niełatwa to rzecz i dlatego czasem
Na tej drodze od „jestem pewien” do „nie wiem”
Potykam się o samego siebie,
Tak jest…
Gorąco wierzę, chociaż wiem że nie wiem,
Bo tylko jedno w tym życiu jest pewne –
Że gdzieś tam są z góry powzięte założenia
Pod wszystkim, co masz do udowodnienia,
Co mam…
Kochani buddyści – to jest takie proste:
Moja klatka się składa z nazw i tożsamości.
Naprawdę wierzę w to wasze przesłanie
I właśnie dlatego nie jestem z wami,
Nie, nie…
Nieposiadanie i posiadanie –
Kolejne czarne i kolejne białe…
Drodzy hipisi, niewolnicy wolności,
Gdybym nic nie miał, gdzie bym was ugościł,
No, gdzie?
Ja chciałbym być wolny od tego wszystkiego
I wolnym być też od tego chcenia.
Chciałbym być wolnym od chcenia bycia wolnym
I od tego, że wcale tak nie jest,
Tak jest…
A na razie buduję nowy daszek.
Niełatwa to rzecz i dlatego czasem
Pomiędzy „Jestem pewien” a „nie wiem”
Potykam się o samego siebie…
Niełatwa to rzecz i dlatego czasem
Na tej drodze od „jestem pewien” do „nie wiem”
Potykam się o samego siebie,
Tak jest…
Gorąco wierzę, chociaż wiem że nie wiem,
Bo tylko jedno w tym życiu jest pewne –
Że gdzieś tam są z góry powzięte założenia
Pod wszystkim, co masz do udowodnienia,
Co mam…
Kochani buddyści – to jest takie proste:
Moja klatka się składa z nazw i tożsamości.
Naprawdę wierzę w to wasze przesłanie
I właśnie dlatego nie jestem z wami,
Nie, nie…
Nieposiadanie i posiadanie –
Kolejne czarne i kolejne białe…
Drodzy hipisi, niewolnicy wolności,
Gdybym nic nie miał, gdzie bym was ugościł,
No, gdzie?
Ja chciałbym być wolny od tego wszystkiego
I wolnym być też od tego chcenia.
Chciałbym być wolnym od chcenia bycia wolnym
I od tego, że wcale tak nie jest,
Tak jest…
A na razie buduję nowy daszek.
Niełatwa to rzecz i dlatego czasem
Pomiędzy „Jestem pewien” a „nie wiem”
Potykam się o samego siebie…
contributions: