Oczy bez dna Anna Serafińska

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Spójrz na mnie
patrz jak najdłużej i możliwie często
zachłannie
odsłaniaj swe nieogarnione księstwo
bez nerwów
spokojnie zerkaj, śledź i całuj wzrokiem
obserwuj
zanurzaj mnie w jeziora dwa głębokie

Chcę się poczuć jak Gioconda
chcę się w oczach twych przeglądać
tak się spełnia, co się marzy
w mym odbiciu ci do twarzy

Chcę się poczuć jak Gioconda
chcę się w oczach twych przeglądać
tak się spełnia, co się marzy
w mym odbiciu ci do twarzy

Oczy bez dna...

Utkałam
ze spojrzeń naszych mocną pajęczynę
uznałam
że mogę na niej całe życie płynąć
patrzyłam
i czułam, że chcę rzucić się do środka
wskoczyłam
szczęśliwie wiem, że dna już tam nie spotkam

Chcę się poczuć jak Gioconda
chcę się w oczach twych przeglądać
tak się spełnia, co się marzy
w mym odbiciu ci do twarzy...

Chcę się poczuć jak Gioconda
chcę się w oczach twych przeglądać
tak się spełnia, co się marzy
w mym odbiciu ci do twarzy...

Oczy bez dna...




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim