Wczasowa miłość Andrzej Szajewski

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
Klucz w szufladzie zostawiłeś
Jakieś akta rozrzuciłeś
I wybyłeś (i wybyłeś)
Dwie koszule i sweterek
Garniturek w neseserek
Swój wrzuciłeś (swój wrzuciłeś)

Rytm pociągu cię usypiał
Marzeniami rozkołysał
I widziałeś (i widziałeś)
Tę jedyną z twoich marzeń
Która tyle daje wrażeń
Ta jedyna

Wczasowa miłość ze skierowania
Wczasowa miłość do zapoznania
Wczasowy żarcik na serca dwa
Wczasowa para to ty i ja
Wczasowa miłość - słówko na wiatr
Niewiele zysku, niewiele strat

Ciągle razem na dansingu
Na spacerze, na footingu
Pani z panem (pani z panem)
Dwie papużki nierozłączki
Pochowały gdzieś obrączki
Niby wolne (niby wolne)

Dla relaksu, odprężenia
Dla chwil paru zapomnienia
Bo czas leci (bo czas leci)
W pożegnalny dziś wieczorek
Odlatuje w świat amorek
Do widzenia

Wczasowa miłość już spakowana
Wczasowa miłość bez łez rozstania
Wczasowy żarcik na serca dwa
Wczasowa para - addio, pa
Wczasowa miłość - niewinny skok
Może spotkamy się znów za rok

(Na na na na na, na na na na na)
(Na na na na na, na na na na na)
Wczasowy żarcik na serca dwa
Wczasowa para - addio, pa
Wczasowa miłość - niewinny skok
Może spotkamy się znów za rok




Rate this interpretation
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim