0
0

Żal za Piotrem S. Andrzej Sikorowski

Lyrics and guitar chords

  • Guitar chords Intermediate
    3 favorites
GSpotkałem wczoraj Piotra we śnie, w Rynku po kaAmbarecie.
Miał obok siebie gwiazdy dwie: DAnkę Szałapak i GBecię.
Gdy zapytałem, dokąd w noc idzie kompania Amcała,
odpowiedzieli: "Jeden krok, na DBracką do Turnaua".
GLedwie minęło Amparę chwil Di już stukamy Gw bramę;
Grzesiek szykuje Amwódkę i Dsiada za forteCmpiaDnem.
GPiotr opowiadać zaczął tak, że migotały Amsłowa;
po brodzie mu płynęła łza DczterdziestoGprocentowa.
Zegar zadzwonił, jak to w snach, zachłysnął się Amkurantem
i wtem Wójcicki stanął w drzwiach Dz fasonem i belcantem.
GWręczył Piotrowi Ambukiet róż, zaśDpiewał: "Czas się Gzbierać!
Taksówki podAmstawione już; Ddo Maszyc do PreisCmneDra!".
A u GZbyszka jak Ezawsze u AmZbyszka: jego Dżona cichutka jak Gmyszka,
psów Cczereda i pełno Gw kieliszkach i Amnijaki nie grozi nam Dgłód.
GTu muzyka się Esnuje po Amkątach i DTerenia po gościach poGsprząta
i za Coknem zieleni się Głąka i nie Ajeden wydarzy się Dcud.
Piotr z powagą obejrzał obGrazy, chyba Eprzy tym się trochę Amrozmarzył,
bo miał Cuśmiech anielski na Gtwarzy; bez obBmrazów wszak trudno jest Amżyć!
Potem Djakby się na nas poGgniewał; nagle sEtwierdził że żegnać się Amtrzeba,
bo ma Cdrogi kawałek do Gnieba, a przed świtem Dpowinien tam Gbyć.
Spotkałem wczoraj Piotra we śnie, w Rynku po kaAmbarecie.
Bo najważniejsze prawdy dwie: zaDśnijcie a znajGdziecie.

Rate this interpretation
Rating of readers: Average 5 votes
anonim