Nim wybije północ - toast Andrzej Rybiński
Lyrics
Powstańmy z krzeseł, jaśni w blasku świec
Godzina późna, w oczach gore
Niech kryształowy pęka w dłoni dzwon
Niech myśli nasze ponad stołem biegną wstecz
Wypijmy za tych, którym śnieżny piach
Zasypał drogę do wieczerzy
Za tych, co światło niosą poprzez noc
I za to wszystko, w co nie wierzy już nikt z nas
Za małych, którym zawsze w oczy wiatr
Za wielkich, którzy śpią w letargu
Za ręce, które nie połączą się
Wypijmy z duszy zakamarków aż do dna
Podnieśmy szklanki, nim ruszymy w tan
Za tych na morzu i w powietrzu
Za tamtych, których Charon łódką wiózł
I za to wszystko, co na sercu leży nam
Godzina późna, w oczach gore
Niech kryształowy pęka w dłoni dzwon
Niech myśli nasze ponad stołem biegną wstecz
Wypijmy za tych, którym śnieżny piach
Zasypał drogę do wieczerzy
Za tych, co światło niosą poprzez noc
I za to wszystko, w co nie wierzy już nikt z nas
Za małych, którym zawsze w oczy wiatr
Za wielkich, którzy śpią w letargu
Za ręce, które nie połączą się
Wypijmy z duszy zakamarków aż do dna
Podnieśmy szklanki, nim ruszymy w tan
Za tych na morzu i w powietrzu
Za tamtych, których Charon łódką wiózł
I za to wszystko, co na sercu leży nam
contributions:
Most popular songs Andrzej Rybiński
- 11 Królowa lata
- 12 Kiedy lato wraca
- 13 Każdy tego chce
- 14 Kawa czy herbata
- 15 Już ci wybaczyłem
- 16 Jestem nietutejszy
- 17 Gołębie serce
- 18 Dżinsowy plecak
- 19 Drugie życie
- 20 Dojrzałaś