0
0

Budzikom śmierć Andrzej Piaseczny

  • Guitar chords kaska
    4 favorites
  • Song lyrics Redakcja
    6 favorites

No jeszcze nie, nikt nie obudzi mnie B E A Ew?a?nie przychodzi najlepszy sen B E A B
ju? jestem w ?rodku genialnie cicho jest
telefon dzwoni a mo?e go zje??
na dworze zima jak nie to leje deszcz
naci?gn? ko?dr? tak lepie to wiem
tu ?ar tropików i o czym? jeszcze ?ni?
wsta? je?li musisz bo ja chyba nie



I do po?udnia budzikom ?mier? A E B
a po pó?nocy niech dzwoni kto chce A E A E
rano trzeba wsta?, rano to jest B A E B
tak gdzie? po pierwszej, bo pó?niej ju? nie A E A B


Zdobywam skarb i ca?kiem niez??... wiesz
by?aby moja a czuj? ?e gdzie?
s?siad z wiertark? morderczo skrada si?
to cisza dzienna jest bo ja jeszcze ?pi?


I do po?udnia budzikom ?mier?
a po pó?nocy niech dzwoni kto chce
rano trzeba wsta?, rano to jest
tak gdzie? po pierwszej, bo pó?niej ju? nie


?wiat lepszy jest pi?kny jest ?wiat E B A E B
gdy mo?na spa?
?pij oczy zmru? kotki dwa i
i takie tam


I do po?udnia...


Rate this interpretation
Rating of readers: Weak+ 2 votes
contributions:
kaska
kaska
anonim