0
0

Czas relaksu Andrzej i Eliza




1. GKiedy świat wielkiBm hałasem mnie nuży - aG7 w barze u Ritza - tenC sam nudny tłum ,
Cmj Packard mnie niesie doG celu podE7róży - uAm boku dziewczyna mychD snów.D5+
G Czeka tam na nasBm bungalow mój mały - ukG7ryty dyskretnie wśród C skalistych gór .
TuCm księżyc wschodzi jakG nad AlaE7bamą wysAmtarczy przeD7 kręcićG klucz.


Ti git, di,A7 di digim, dim - Ti git, di,D7 di digim, dim - Czas reGlaksu, relaksu, reG7laksu to czas
Ti git, di,A7 di digim, dim - Ti git, di,D7 di digim, dim - Czas reGlaksu, relaksu, reG7laksu to czas
Ti git, di,A7 di digim, dim - Ti git, di,D7 di digim, dim
Czas reGlaksu, reClaksu, toG czas.


2. Kiedy zmęczeni po długiej podróży - w ramiona padniemy znów sobie bez tchu ,
wtedy pomyślę, że świat choć tak duży - najardziej smakuje mi tu.
Wniosę bagaże i zaraz po chwili - w fotelu bujanym opadnę bez sił ,
głowę pochylę nad szklanką „ martini „ - a ona zaśpiewa mi...


R. Ti git, di, di digim, dim - Ti git...


3. Teraz gdy w ciszy letniego poranka ptaki mnie budzą piosenką bez słów ,
gdy w oknie tańczy na wietrze firanka - jak "kocham" powiedzieć jej.
Oddałbym chyba pieniądze i sławę - zapomniał, że życie gdzieś toczy swój rytm ,
Oddałbym chętnie i świat niemal cały - gdy ona tak śpiewa mi.


R. Ti git, di, di digim, dim - Ti git...





Rate this interpretation
Rating of readers: Weak+ 5 votes
contributions:
janosik1962
janosik1962
Florian Pawlak
Florian Pawlak
anonim
  • anonim
    derg
    "W barze u Ritza" na litość boską
    · Report · 10 years ago