Wiewióreczka andrzej bogucki

Lyrics

  • Song lyrics Redakcja
    1 rating
Sąsiadeczko wiewióreczko
Co masz oczki czarne
Nie bójże się, pokaż w lesie
Gdzie masz swą śpiżarnię

Wszędzie mam, tu i tam
Czego chcecie, to wam dam
Fik mik, hyc hyc
Czego chcecie, to wam dam

Sąsiadeczko wiewióreczko
Co masz rude łapki
Jeśli łaska, sypnij z góry
Orzeszków do czapki

Dałabym nawet sześć
Lecz co w zimie będę jeść?
Fik mik, hyc hyc
Był orzeszek - nie ma nic!

Sąsiadeczko, wiewióreczko
Co masz rudy pyszczek
Tu na ziemię rzuć uprzejmie
Kilka ładnych szyszek

Szyszki mam, tu i tam
Wejdź na sosnę, zerwij sam
Fik mik, hyc hyc
Były szyszki - nie ma nic!




Rate this interpretation
Rating of readers: Terrible 1 vote
contributions:
Redakcja
Redakcja
anonim